W dziupli w drzewie w Parku generała Jana Henryka Dąbrowskiego zagnieździł się szerszenie. Groźne owady trzeba było usunąć.
Park nad stawkiem to popularne miejsce wśród kołobrzeżan. Szerszenie powodowały zagrożenie. Do ich usunięcia wezwano strażaków. Walką z owadami zajęła im kilkanaście chwil. Użądlenie szerszenia jest niezwykle bolesne, a dla osób uczulonych na jad tych owadów może spowodować zagrożenie życia, a nawet śmierć.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.