Wiatr, zimno i ciągle padający deszcz powodują, że turyści zmieniają swoje plany urlopowe i wyjeżdżają z Kołobrzegu. Na polach campingowych obłożenie spadło o połowę.

Pokoje i kwatery w Kołobrzegu oraz okolicy rezerwowano od początku roku. Jeszcze do niedawna, znalezienie wolnego pokoju graniczyło z cudem. Tłok na deptakach i ulicach towarzyszył na przez cały lipiec i początek sierpnia. Jednak od kilkunastu dni pogoda jest fatalna. W dzień deszczowo, w nocy chłodno. Część turystów wyjeżdża z Kołobrzegu, inni skracają pobyt.

Najgorsza sytuacja jest na campingach. Tam w kość daje się deszcz i chłód. Jeśli taka pogoda utrzyma się jeszcze przez tydzień, na koniec sierpnia i przełom września plany turystów mogą ulec diametralnej zmianie. W ubiegłym roku wyglądało to inaczej, a to ze względu na upały. W tym roku takich zbyt wiele nie było. To może oznaczać, że dla branży turystycznej, uzależnionej od dobrej pogody, tegoroczny sezon może być gorszy od ubiegłego.