Jak co roku, u ujścia Parsęty ćwiczyli ratownicy morscy. Obserwatorami akcji śmigłowca SAR byli zaciekawieni wczasowicze.
Był rozbitek wciągany przez śmigłowiec, była akcja ratowników na "Szkwale". Zadania był wykonywane przy trudnej pogodzie i wysokiej fali. Jak mówią ratownicy, dzięki temu można lepiej przygotować się na te prawdziwe, najtrudniejsze akcje.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.