Podczas konferencji prasowej, Wioletta Dymecka, przewodnicząca Klubu PDK WD, zadeklarowała, że będzie kandydowała na prezydenta miasta w 2018 roku.
Wioletta Dymecka, szefowa Klubu PDK WD, obok potwierdzenia swojej kandydatury, ujawniła przyczyny odejścia od Henryka Bieńkowskiego i Cezarego Kalinowskiego. Jak stwierdziła, to właśnie ta grupa radnych była w Porozumieniu Dla Kołobrzegu przeciwnikiem rewanżyzmu i ataku na przeciwników, do czego zachęcali ich koledzy, którzy dziś bratają się z Platformą Obywatelską. Dymecka mówiła wprost o tym, że radni byli zagrzewani do walki z PO, z którą dziś ci sami ludzie, którzy walczyć chcieli, załatwią się różne rzeczy. Wtórował jej Marek Młynarczyk, który z jednej strony wyjaśnił, że Klub PDK WD nie kontaktował się z Platformą w sprawie nawiązania współpracy, a robił to on sam i dotyczyło m.in. uchwały śmieciowej, a z drugiej, ujawnił kto i jak układał komisje i sekowanie radnych PO. - To oni ustanowili taki podział komisji, z tymże musiałem wywalczyć sobie Komisję Prawa, bo nie byłem tam przewidziany - mówi Młynarczyk. - Liczyliśmy na doświadczenie tych osób: pan prezydent Bieńkowski, trzykrotny prezydent, radny Cezary Kalinowski, były sekretarz. Liczyliśmy na ich doświadczenie. Niestety, wykorzystali je w zupełnie innym celu - uzupełniała Dymecka. Jak dodawała, drogi radnych PDK rozeszły się m.in. dlatego, że część radnych nie chciała zmiany sposobu rozliczenia sposobu rozliczania śmieci.
Radny Marek Młynarczyk podkreślał, że jest zwolennikiem takiego działania, były żyło się lepiej mieszkańcom, a nie grupie cwaniaków. Razem z Dymecką podkreślał, że będzie realizowany program PDK, wolniej, ale będzie. Jednocześnie, Młynarczyk zaprasza mieszkańców do współpraca, do kontaktowania się i wspólnego działania na rzecz kołobrzeżan.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.