Trwa budowa III etapu obwodnicy. Dostaliśmy jednak kilkanaście sygnałów o tym, że obwodnica budowana jest "na gołej trawie". Zapytaliśmy o to biuro prasowe szczecińskiego oddziału GDDKiA.

Zwrócono nam uwagę, że budowa obwodnicy od strony ulicy Krzywoustego polega na położeniu czegoś w rodzaju geowłókniny na trawie, przysypaniu jej warstwą kruszywa, na której pojawia się warstwa piasku. Zdaniem części naszych czytelników, budzi to poważne wątpliwości, zwłaszcza wobec zapadającego się odcinka na II etapie obwodnicy.

Sprawę wraz ze zdjęciami przekazaliśmy Mateuszowi Grzeszczukowi z GDDKiA. A oto jego odpowiedź: "To wykonywanie tak zwanej platformy roboczej, która umożliwi roboty związane ze wzmocnieniem podłoża. Bez wykonania tych prac przygotowawczych ciężki sprzęt używany do tego zadania - choćby palownice na podwozu gąsienicowym o wadze 40 ton, nie byłby w stanie wjechać na teren budowy. Budowa jest prowadzona według opracowanej przez fachowców i zatwierdzonej dokumentacji projektowej, której powstanie było poprzedzone odpowiednimi badaniami (wierceniami) podłoża, także nikt tam nie buduje drogi wprost na torfach. Na tym odcinku będzie wykorzystywanych wiele technik wzmacniania gruntu. Na pewnym fragmencie będzie to nasyp przeciążeniowy - przez kilka miesięcy pod ciężarem nasypu będą następowały procesy polepszenia parametrów wytrzymałości gruntu słabonośnego  i dopiero potem będą wykonywane zagłębione w gruncie kolumny betonowe, na fragmencie z najgorszymi warunkami geologicznymi będą wbijane w grunt prefabrykowane pale żelbetowe (dosłownie jeden obok drugiego), które przez warstwę torfu zostaną wbite w znajdujący się poniżej grunt nośny. Dopiero na tak przygotowanym podłożu będzie wykonywany nasyp i właściwa konstrukcja drogi".

Warto również odnotować, że przystąpiono również do przesadzania roślin, jak piszę Mateusz Grzeszczuk, chodzi o dwa gatunki traw. Prace, według deklaracji GDDKiA, są uzgodnione z właściwymi organami środowiskowymi.