Sąd Rejonowy w Kołobrzegu uniewinnił oskarżonego kołobrzeżanina od stawianego mu zarzutu przez Prokuraturę Rejonową o organizowanie gry hazardowej.
Chętnych do gry na nadmorskim bulwarze w Kołobrzegu nie brakowało i nie brakuje. Tyle, że rośnie liczba przegranych, a także poszkodowanych. Tym ostatnim na pomoc wyszła Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu. Oskarżyła ona jednego z kołobrzeżan o oszustwo. Oskarżony w swojej obronie pokazał filmik, w którym widać, jak kobieta dobrowolnie przekazuje pieniądze podczas gry. Ale widać tam również jak przesuwane są kubki. Zdaniem biegłego, choćby ktoś miał wybitne szczęście, to i tak nie mógł wygrać, kulki bowiem nie było pod kubkiem, a w ręku rozgrywającego.
Dziś, biegły magik potwierdził swoje stanowisko w Sądzie Rejonowym w Kołobrzegu. Oskarżony zaprezentował swoją grę i udowodnił, że opracowany przez niego system nie jest oszustwem, a biegły się myli. Zaprezentował model swojej gry, przy której magik musiał skapitulować. Nie potrafił wskazać kartonika, pod którym znajdowała się kulka, pomimo, że wszyscy mogli zobaczyć, że cały czas znajdowała się ona pod kartonikiem. Biegły stwierdził, że oskarżony marnuje się na bulwarze, bo ma talent.
Wobec takiego obrotu sprawy, sąd uniewinnił oskarżonego od stawianych mu zarzutów. Wyrok nie jest prawomocny.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.