Związkowcy "Solidarności" z Kołobrzegu, pojawili się dziś podczas manifestacji prze Szpitalem Powiatowym w Białogardzie. To wyraz sprzeciwu wobec ich zdaniem łamania praw pracowniczych i zwolnień.

Szpital białogardzki, w związku z 20-milionowym zadłużeniem, jako spółka kapitałowa został wydzierżawiony. Zarządza nim Centrum Dializ z Sosnowca, które od początku roku przystąpiło do restrukturyzacji. Wypowiedziano umowy niemal 40 pracownikom, a to dopiero początek. Dziś, do protestu przystąpili związkowcy z "Solidarności". Przyjechali z różnych miast - także z Kołobrzegu, aby wesprzeć kolegów z Białogardu. Jak mówili, pracownicy mają zakaz wypowiadania się w sprawach szpitala, więc oni chcą im pomóc. Wobec prowadzonych działań pojawiły się zarzuty łamania praw pracowniczych. Związkowcy chcą rozmów co do przyszłości szpitala. Ma być temu poświęcona sesja Rady Powiatu Białogardzkiego. Tymczasem Centrum Dializ twierdzi, że prawa nie łamie i dzisiejszy protest związków zawodowych nic nie zmieni w strategii wobec szpitala.

Związkowcy w Kołobrzegu podkreślają, że o swoje prawa trzeba walczyć. Warto przypomnieć, że w Kołobrzegu załoga jest w sporze zbiorowym z nowym dyrektorem.