Im bliżej do świąt, tym coraz większe problemy z parkowaniem w centrum miasta. Kierowcy skarżą się na zbyt małą rotację w strefach parkowania, ale większość nie chce płacić...
W tym okresie pełne ręce roboty mają strażnicy miejscy. Ulica Katedralna, Ratuszowa czy Giełdowa - tam najczęściej kierowcy łamią zakaz zatrzymania i postoju. Zwiększony ruch powoduje nie tylko korki, zwłaszcza w obrębie ulicy Armii Krajowej i Ratuszowej. Kierowcy często jeżdżą w kółko, poszukując jakiegoś miejsca do zaparkowania. W rozmowie z naszym reporterem pojawiają się informacje, że pojazdy w strefach parkowania stoją po kilkanaście godzin. To prawda, dziś była sesja i wiele osób zaparkowało wokół ratusza, udając się na obrady. Zdaniem kierowców, w strefie centrum powinna być większa rotacja pojazdów. Problem w tym, że wymusić mogą ją wyłącznie wyższe ceny za parkowanie. Tyle, że kierowcy powtarzają jak mantrę, że mieszkańcy powinni parkować za darmo. Niestety, prawa ekonomii są w tym momencie nieubłagane. Ostatecznie, można stanąć w miejscu do tego nieprzeznaczonym, ale to kończy się mandatem i punktami karnymi.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.