Porozumienie Dla Kołobrzegu chce zmian w stosowaniu budżetu obywatelskiego. Jak mówi radny Marek Młynarczyk, pieniądze mają trafić do osiedli i rad osiedlowych.
Trwają rozmowy na temat budżetu na 2016 rok. Radni PDK mają stanowisko w sprawie budżetu obywatelskiego. Według nich, pieniądze powinni trafić do 9 rad osiedli. - Uważamy, że jest to najlepszy podział środków w terenie - mówi przewodniczący Komisji Prawa Rady Miasta - Marek Młynarczyk. Jak dodaje, większe inwestycje w budżecie powinny być zapisywane w ramach prac u prezydenta i w Radzie Miasta. Jakie więc środki miałyby trafić do osiedli? - Nie wiemy, gdyż to ustali prezydent, ustanawiając budżet obywatelski. My możemy jedynie przenosić środki w budżecie. Jeśli tego budżetu nie będzie, to nie będzie co przenosić - kwituje Młynarczyk.
W tej sprawie trwają rozmowy, ale, jak udało nam się ustalić, magistrat zastanawia się nad uruchomieniem procedury budżetu obywatelskiego w 2016 roku, ale projekty wybrane przez mieszkańców byłyby realizowane dopiero w 2017 roku. Tymczasem PDK wskazuje, że po raz kolejny jest problem z realizacją projektów budżetowych. Mieszkańcy mają pomysły, ale brakuje pieniędzy na ich pełne wykonanie. I podają przykład: Plac Trzech Pokoleń w Radzikowie nie ma oświetlenia.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.