Na wysokości Kopydłówka doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Kierująca Skodą kobieta wjechała w rowerzystę i dachowała.
Młoda kobieta kierowała Skodą Octavią na świdwińskich numerach rejestracyjnych. Jechała w kierunku Kołobrzegu. Przed godziną 11 na wysokości Kopydłówka rozpoczęła manewr wyprzedzania pojazdu ciężarowego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że manewr ten się nie powiódł i kobieta złapała pobocze. Wyrzuciło ją na przeciwny pas ruchu. Samochód zmiótł z drogi rowerzystę, przekoziołkował i wylądował w rowie na dachu.
Na miejscu pojawili się strażacy z Kołobrzegu i Gościna. Zarówno rowerzysta jak i pasażerowie samochodu nie doznali poważniejszych obrażeń. Rowerzysta uskarżał się na bóle biodra. Dwie karetki pogotowia odwiozły do szpitala mężczyznę kierującego rowerem, a także matkę z dwoma córkami na badania diagnostyczne. Jak zaznaczali zabezpieczający miejsce wypadku ratownicy, to cud, że nikt nie zginął, a rowerzysta wyszedł ze zdarzenia niemal bez szwanku. Na miejscu został mąż kierującej samochodem kobiety. Jemu tez nic się nie stało.
Droga wojewódzka 162 słynie z wielu tragicznych wypadków. Została niedawno przebudowana, co tylko ośmieliło kierowców do rozwijania większych prędkości. Wiele osób straciło w okolicy skrzyżowania tej szosy z droga na Siemyśl życie. Policja apeluje, aby przy przeprowadzaniu manewru wyprzedzania zachować szczególną ostrożność. W sprawie dzisiejszego wypadku postępowanie prowadzi kołobrzeska policja.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.