Overcast Clouds

16°C

Kołobrzeg

27 września 2023    |    Imieniny: Damian, Wincenty, Kosma
27 września 2023    
    Imieniny: Damian, Wincenty, Kosma

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

Czy tzw. "bigbagi" służyły do wzmacniania mostu na Kamiennej?

W miniony wtorek, radny Dariusz Zawadzki ujawnił ekspertyzę, która wykazała, że na dnie Parsęty pozostały worki i gruz, które służyły podczas inwestycji związanej z odbudową murów oporowych Parsęty (przeczytaj). Poprosiliśmy radnego o udostępnienie dokumentów, które mu przekazano. Jest to pismo z treścią ekspertyzy, jaką prezydent Anna Mieczkowska otrzymała od Marty Korzyńskiej-Chudzik, dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie PGW Wody Polskie.

Zarówno w ekspertyzie, jak i w dokumencie, który prezentujemy poniżej, zawarte są dwie kwestie. Po pierwsze, jest potwierdzenie, że na dnie Parsęty zalega gruz i worki typu "bigbag". Po drugie, organ ma wątpliwości, czy odnalezione wory nie pełnią funkcji konstrukcyjnej. Sprawa wydaje się prosta i po raz kolejny wystarczy spojrzeć na zdjęcia sprzed 10 lat na naszym portalu.

Kiedy odbudowywano przyczółki mostowe, a także prowadzono prace wokół samego mostu, "bigbagi" służyły do dwóch rzeczy: wykonania drogi dojazdowej po dnie rzeki, a także zbudowania suchych korytarzy, które pozwoliły na prace budowlane poniżej lustra wody. Nie jest to żadna tajemnica. to informacja powszechnie znana w Kołobrzegu. Po drugie, informowano, że po wykonaniu inwestycji, z rzeki nie wyciągnięto wszystkich worków. O tym, że w protokole po zakończeniu inwestycji są zawarte inne informacje, to sprawa tych osób, które się pod tym podpisały. Teraz, twierdzenia m.in. naszej redakcji potwierdziły odwierty.

Pojawia się tu jednak pewne ale: worki, które niby miałyby być elementem konstrukcyjnym ław mostowych. Dlaczego to takie ciekawe? Otóż jeśli przyjrzeć się treści konferencji, które odbywały się w temacie odbudowy brzegów Parsęty, a były takie dwie - ze względu na kontrowersje jakie wzbudzała ta inwestycja - nigdzie nie było mowy, żeby worki stanowiły element konstrukcyjny. Po drugie, jeżeli stanowiły element konstrukcyjny, to dlaczego do tej pory twierdzono, że ich nie ma w rzece?

Odpowiedź wszystkie pytania jest prosta. Bez względu na to, co było przyczyną pozostawienia worków w rzece, jest to niezaprzeczalny dowód tego, że łacha powstała w sposób sztuczny. To także dowód, że zakłóca ona obieg wody pomiędzy Parsętą a Kanałem Drzewnym. Po trzecie, łacha jest problemem, bo jej usunięcie może kosztować krocie. Pytanie, czy Wody Polskie na to w ogóle stać. Bo gdyby nie był to problem, po prostu łachę by usunięto, rzekę wybagrowano i udrożniono. Na razie, środki publiczne wydaje się na kolejne ekspertyzy.

Robert Dziemba



reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama