Overcast Clouds

10°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

Przetoki w porcie przeszkadzają, ale czy słusznie?

Coraz częściej mieszkańcy i turyści skarżą się na działalność portową. Przyczyną tej sytuacji jest zabudowa budynków mieszkalnych i apartamentowców w okolicy portu. Dla wielu osób, port to nie przemysł, ale szum fal, krzyk mew, klimat rodem z mariny na Seszelach, czy gdzieś w okolicy. Problemy te będą narastały, o czym piszemy na naszym portalu. Otrzymaliśmy kolejną skargę od czytelnika i postanowiliśmy się nią zająć. A czytelnik pisze tak: "Zwracam się z tematem transportu kolejowego do portu. Dzisiaj wieczorem skład wyjeżdżał z portu w stronę dworca jest ciemno lokomotywa pali tylko jedno światło, cały skład oczywiście z tyłem nie oświetlony. Żadnych ostrzeżeń ani z przodu lub z tyłu. Gdy zapytałem pana na lokomotywie czy nie ma obowiązku zapalenia świateł tak jak jest to obowiązkowe w przypadku innych pojazdów w pasie drogi publicznej otrzymałem odpowiedź "daj pan spokój". Wiadomym jest że pojazd szynowy ma pierwszeństwo w ruchu drogowym, ale również ich obowiązują chyba jakieś zasady. Tak samo pozostawienie składu na długie godziny na ul. Towarowej bez żadnej informacji z czym wiąże się paraliż całej dzielnicy portowej".

Warto przypomnieć, że uruchomienie i utrzymanie torów ze stacji Kołobrzegu do portu było strategicznie ważne. Są porty, do których kolej nie może już wjechać i wiąże się to z ich poważnymi ograniczeniami. W Kołobrzegu, o dziwo tego nie zrobiono, o czym pisaliśmy wielokrotnie od 2010 roku (przeczytaj). Zaczniemy od samego ruchu pociągów. Ruch pojazdów szynowych w ciągu drogi publicznej jest jasno uregulowany w Kodeksie drogowym. Warto jednak pamiętać, że w tym przypadku nie mamy do czynienia z ruchem tramwajowym, ale torami prowadzącymi na bocznicę portową. Oznacza to, że obowiązują tu przepisy kolejowe. W przypadku przetaczania wagonów, mechanika obowiązuje prawidłowe oznakowanie lokomotywy i wagonów, zgodnie z brzmieniem "Instrukcji sygnalizacji E-1" oraz "Instrukcji pracy manewrowej oraz sygnalizacji ZPMK01". Zgodnie z tym, mamy od czynienia z pojazdem szynowym wykonującym pracę manewrową, który oznacza ten ruch włączonym światłem białym po prawej stronie właściwej do kierunku manewrów. Kierowcy samochodów są jasno ostrzegani przed niestrzeżonymi skrzyżowaniami z drogą kolejową znakiem G-3 - krzyżem św. Andrzeja - przejazd jednotorowy. Na każdym kursie na prawo jazdy kierowców uczy się, że skrzyżowanie z drogą kolejową należy do najniebezpieczniejszych miejsc na drogach. Przed ruchem pociągów ostrzega znak A10. Kierowca przejeżdżając przez takie skrzyżowanie ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że może bezpiecznie pokonać taki przejazd. Podsumowując tę część: składy wykonujące manewry do portu są oznaczone i oświetlone prawidłowo. Kierowcy jadący drogą zbliżając się do skrzyżowań z drogą kolejową czy bocznicą muszą zachować szczególną ostrożność.

Co do ostrzeżeń i bezpieczeństwa podczas manewrów, to reguluje to "Regulamin Pracy Bocznicy Kolejowej Zarządu Portu Morskiego Kołobrzeg", zatwierdzony 24 września 2018 roku. Wynika z niego jednoznacznie, że obsługa bocznicy realizowana jest całą dobę. Bocznica stanowi jeden rejon manewrowy, a w trakcie wykonywania pracy manewrowej przez jedną lokomotywę, nie może wjeżdżać tam druga lokomotywa. Prędkość maksymalna jazd manewrowych to 10 km/h, a w przypadku trudnych warunków atmosferycznych lub ograniczonej widoczności, prędkość ta powinna być odpowiednio mniejsza, tak, aby skład mógł się natychmiast zatrzymać. Dozwolone jest wykonywanie manewrów z lokomotywą na jednym z końców składu (lokomotywa nie może być w środku). Ruchy manewrowe muszą się odbywać pod bezpośrednim nadzorem kierownika manewrów. Ruch manewrowy odbywa się tylko i wyłącznie na polecenie kierownika. Przy zbliżaniu się do skrzyżowań z drogą publiczną lub przejściem dla pieszych, mechanik zwalnia prędkość do maksymalnej 5 km/h, zbliżając się do nich daje sygnał "baczność" (dźwięk syreny), a w razie pchania składu manewrowy znajduje się na pierwszym pojeździe i podaje odpowiednie sygnały. Jazda ulicą Solną, Zdrojową, Mickiewicza, Spacerową i Towarową może być realizowana co do zasady z prędkością 5 km/h, po uprzednim wstrzymaniu ruchu pieszych i pojazdów przed zbliżaniem się do skrzyżowania. Pociąg jadąc bocznicą daje sygnały dźwiękowe, jest oznakowany, a ponadto na przedzie jest człowiek, który ma uprawnienia do kierowania ruchem.

Jak to już było wskazywane wcześniej, port kołobrzeski to teren przemysłowy, strefa C miasta-uzdrowiska. Radni uchwalając prawo miejscowe i statut uzdrowiska byli świadomi, z czym to się wiąże. Uważano jednak, że jakoś to będzie. Budowano jednak coraz to nowe domy, apartamentowce, a wraz z nimi powstają kolejne obiekty, lokale, parkingi, infrastruktura towarzysząca, itd. Port staje się przeszkodą, taką samą jak oczyszczalnia ścieków w Korzyścienku czy Miejska Energetyka Cieplna w strefie uzdrowiskowej. Problem polega na tym, że są one w tych strefach - mowa o porcie i MEC, bo tak chcieli ludzie, żeby w uzdrowisku jak najwięcej biznesów zmieścić. Ale to nieprawda, że mogą one działać bezkolizyjnie. Dawniej, przetoki do portu były standardem. Wagony do spichlerzy jeździły codziennie. Jak sobie z tym radzono? Ulica Obrońców Westerplatte była dwukierunkowa, ruch na kierunku do nabrzeża wyglądał inaczej. Potem jednak zrobiono na niej parking, bo w porcie budowano coraz więcej apartamentów i zwykłej mieszkaniówki bez wystarczającej ilości parkingów. Wtedy stojące wagony nikomu nie przeszkadzały, dziś jest to problem. W owym czasie nikt nie miał większego interesu parkować samochodem w porcie, dziś są tam obiekty usługowe, a ludzie bez samochodu - jak bez ręki. Tego problemu nie obserwowano przez lata, bo dopiero w tym roku masowo rozpoczął się ruch manewrowy pociągów w porcie. Rośnie potencjał przeładunków. I o to w porcie chodzi: służy armatorom statków i organizatorom logistyki towarów. Tak było od kilkuset lat. Ale, jak widać, w XXI wieku może to kogoś zaskakiwać, zwłaszcza gdy uważa się, że port jest dla turystów, albo dla deweloperów.

Robert Dziemba

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama