600 zawodników reprezentujących 59 klubów z 6 krajów wystartowało na międzynarodowym turnieju ENERGA Grand Prix Tczew Karate WKF. Rewelacyjnie spisali się zawodnicy klubu sportowego Morote, którzy wywalczyli 6 złotych, 2 srebrne i 6 brązowych medali, dzięki czemu klub z Głowaczewa zajął 5 miejsce w klasyfikacji medalowej. Biorąc pod uwagę to, że w zawodach wzięło udział jedynie 9 podopiecznych trenera Przemysława Spadło, do tego startujących tylko w konkurencji kumite, jest to wyczyn godny podziwu. W doskonałej formie jest Wiktor Wojarski, zdobywca złotego medalu w kumite indywidualnym juniorów młodszych +70kg. Reprezentant Polski w swojej starszej kategorii, czyli w juniorach -76kg, minimalnie przegrał półfinał przez wskazanie sędziowskie, co dało mu ostatecznie brązowy medal. Wiktor ostatnio pracuje na treningach z bardzo dużym zaangażowaniem, dzięki czemu jego umiejętności poszły mocno w górę. Złoty medal wywalczyła także Julia Nykolin, pokonując przeciwniczki w kumite indywidualnym kobiet u21 +68kg.

Uczennica zespołu Szkół im. Emilii Gierczak w Kołobrzegu, dzięki sumiennie przepracowanym treningom z każdym tygodniem staje się coraz lepszą zawodniczką. Mimo gorszego dnia nie zawiodła Klaudia Grząkowska, która po heroicznych walkach zdobyła dwa złote medale. Mieszkanka Głowaczewa, robi ogromne postępy i wszyscy w klubie wiążą z nią duże nadzieje. Wciąż niepokonana pozostaje drużyna chłopców u10. To już 4 złoty medal pod rząd ekipy w składzie: Wiktor Klim, Mikołaj Szymanek, Przemek Spadło. Chłopcy w drodze po medal zwyciężyli miedzy innymi jeden z najlepszych klubów na świecie, czyli Union Lwów. To nie był koniec ich sukcesów gdyż w kumite indywidualnym Mikołaj zdobył złoty i brązowy medal, Przemek srebrny i brązowy a Wiktor dwa brązowe medale. Przemek jest uczniem SP nr 7 a Wiktor SP nr 6 w Kołobrzegu. Kolejne medale do kolekcji wywalczył Maksym Piłat, zdobywając srebrny medal w kumite chłopców u12 -30kg, oraz brązowy medal w kumite chłopców u14 -35kg. Maksym jest uczniem Sp nr 7 w Kołobrzegu. Srebrny medal zdobyła harmonijnie się rozwijającą Lenka Szymanek, która w finale przegrała z klubową koleżanką Klaudią. O krok od medalu w kumite młodziczek +52kg była Anastasia Matsiuk, przegrawszy walkę o brązowy medal przez wskazanie sędziowskie. Jest to doskonały rezultat początkującej zawodniczki, która do talentu dokłada ciężką pracę na treningach. Bez medalu wraca Waleria Jakubowska, która przeniosła się do klubu w Głowaczewie, by wejść na wyższy poziom w karate. Młoda zawodniczka bardzo profesjonalnie podchodzi do swoich obowiązków, więc medale wydają się tylko kwestią czasu.