Kołobrzeg obiegła nieprawdziwa informacja, że koszykarska Kotwica Kołobrzeg nie ma umowy podpisanej z Energą i jej funkcjonowanie w I lidze jest zagrożone. "Klub posiada podpisany przez strony "List intencyjny" na dalszą współpracę z Energą. Nastąpiła zmiana okresu rozliczeniowego ze sponsorem. Dotacja obejmować będzie nie jak do tej pory, rok kalendarzowy, a sezon rozgrywkowy. Jest to raczej korzystne dla klubu, patrząc przez pryzmat układania budżetu sezonowego zespołu pierwszoligowego, tyle że przy takiej zmianie pieniądze będą nieco później" - informuje Jerzy Korolczuk ze stowarzyszenia Kotwica 50.
W sprawie pomocy finansowej dla klubu, jak zaznacza Korolczuk, tradycyjnie aktywny jest Czesław Hoc i Henryk Carewicz. Natomiast klub, wobec przesunięcia wypłaty środków, musi zdobyć środki na swoje funkcjonowanie. Przesunięcie okresu rozliczeniowego spowodowało rozpoczęcie rozmów z gminą Miasto Kołobrzeg i Powiatem Kołobrzeskim. Klubowi brakuje 100 tysięcy złotych. Trwają rozmowy w tej sprawie z prezydent Anną Mieczkowską i starostą Tomaszem Tamborskim. Czy uda się spiąć budżet dzięki wsparciu samorządowców, to się okaże. Miasto jest sponsorem strategicznym Kotwicy i bez wsparcia Anny Mieczkowskiej klub będzie miał problemy.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.