Jednogłośnie radni Ustronia Morskiego zagłosowali za uchwałą absolutoryjna dla wójta Jerzego Kołakowskiego. Nie było żadnej dyskusji w tej kwestii.
Wydawać by się mogło, że to będzie gorąca i ciekawa sesja. W końcu jeszcze nie tak dawno, radni skarżyli się na zastraszanie przez wójta, na szantaż ze strony urzędników. Mówiło się o złej atmosferze w samorządzie, a przecież absolutorium, co tu dużo ukrywać, jest nie tylko skwitowaniem finansowym, ale również politycznym papierkiem lakmusowym. W tym przypadku, brak jakiejkolwiek dyskusji na uchwałą absolutoryjną, gdy nad innymi mało znaczącymi kwestiami radni Rady Gminy potrafią dyskutować godzinami, może dziwić.
Już po absolutorium, radni sprzeczali się o fakt, że nie otrzymali pełnej informacji o działalności Gminnego Ośrodka Kultury. Wobec nieobecności dyrektora jednostki Artura Baranowskiego, postawiono wniosek o wycofanie uchwały dotyczącej sprawozdania finansowego instytucji kultury Gminy Ustronie Morskie. I choć uchwała dotyczy spraw finansowych, radni zarzucali, że instytucje kultury nie mogły się w nim pochwalić ze swoich osiągnięć, że nie ma w tej kwestii opinii organu społecznego. W takiej sytuacji, wójt postanowił sam bronić stanowiska gminy, przypominając, że nadal toczy się postępowanie wobec byłego dyrektora GOK w sprawie nieprawidłowego wydatkowania ponad 200 tysięcy złotych. Sekretarz gminy, Tomasz Grobla, stwierdził, że radni nie dyskutowali w tej sprawie na komisjach, a na sesji pojawia się problem z przyjęciem uchwały. Radna Anna Bitzen odpowiedziała, że na komisjach dyrektor Baranowski nie odpowiadał na pytania, bo zasłaniał się tajemnicą spraw pracowniczych.
O tym, że dyskusji nie będzie, a wójt otrzyma jednogłośnie absolutorium, było wiadomo już przed sesją. Głosowanie miało więc charakter formalny. Wcześniej, pozytywnie o wykonaniu budżetu wypowiedziała się Komisja Rewizyjna. Warto tylko przypomnieć, że wykonanie budżetu gminy zamknęło się w kwocie ponad 24 milionów złotych po stronie przychodów i ponad 28 milionów złotych po stronie wydatków. Deficyt budżetowy wyniósł 4,4 mln złotych.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.