Jak mówi wójt gminy Ustronie Morskie, który w rankingu "Dziennika Gazety Prawnej" znalazł się w pierwszej dziesiątce w Polsce, w gminie są ważniejsze sprawy niż absolutorium.
Zdaniem Jerzego Kołakowskiego, jego współpraca z radnymi układa się w miarę dobrze. Są jeszcze kwestie, w których tlą się spory, ale od stycznia zmiana jest odczuwalna. Wójt nie kwestionuje prawa radnych do kontroli, ale uważa, że kontrola to jedno, a utrudnianie życia to drugie. Wójt nie czeka do absolutorium, bo jego zdaniem rozwój gminy i wysokie oceny zewnętrzne bronią jego pracy. Po drugie, idzie sezon i trzeba jeszcze sporo zrobić, aby wszystko było zapięte na ostatni guzik. Więcej w materiale video.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.