W niedzielę, w świetlicy w Niekaninie odbyło się spotkanie z Henrykiem Carewiczem, radnym Sejmiku Zachodniopomorskiego, który reprezentował na spotkaniu europosła Czesława Hoca. Ten nie mógł przybyć, ze względu na chorobę. Tymczasem, według mieszkańców, sprawa jest poważna. Jak mówi Rafał Piątkowski, radny Gminy Kołobrzeg, Rada Gminy przyjęła uchwałę o dzierżawie działki dla firmy telekomunikacyjnej. - Odległość od najbliższych zabudowań wynosi około kilometra, więc naszym zdaniem jest to taka dosyć bezpieczna odległość - mówi Piątkowski, zaznaczając, że mieszkańcy Niekanina są otwarci na sprawy telekomunikacji, zwłaszcza, że sami z niej korzystają.

W czym więc problem? Jak mówi radny Piątkowski, firma telekomunikacyjna, zaproszona do podpisania umowy w sprawie tej działki, do tej pory miała się nie pojawić. Ma nie być też jednoznacznej rezygnacji spółki z pierwotnej lokalizacji masztu na prywatnej działce, przeciwko czemu protestują mieszkańcy. - Wysłane zostało pismo, wójt zapewniał, że taka prośba do firmy wyszła i jest cisza. Obawiamy się, że w ogóle maszt powstanie i tu, i tam. Będziemy mieć dwa maszty - mówi Piątkowski.

- Europoseł Czesław Hoc zaangażował się w ten temat. Prowadzone były rozmowy w Urzędzie Wojewódzkim w sprawie problemu mieszkańców i tego, aby rozwiązać go z korzyścią dla lokalnej społeczności. Dziś będę w Szczecinie i spotkam się z wojewodą. Sprawdzę, na jakim to jest etapie i będę starał się pomóc. Ta nowa lokalizacja rozwiązuje problem i uważam, że należy iśc w tym kierunku - mówi Henryk Carewicz.