Wyczerpanie formuły - tak Julian Nowicki, przewodniczący Rady Gminy określił przyczyny wycofania się z porozumienia w sprawie Straży Miejskiej.
Już w ubiegłym roku, radni Rady Gminy Kołobrzeg mieli zastrzeżenia do funkcjonowania Straży Miejskiej w poszczególnych miejscowościach. Dali jednak szansę na funkcjonowanie jeszcze przez rok porozumieniu gminy i miasta w sprawie funkcjonowania strażników. Jak mówi przewodniczący Nowicki, niewiele się zmieniło i wydawanie pieniędzy na strażników jego zdaniem nie ma sensu. - Lepiej wzmacniać policję i tak już robimy - dodaje. W ubiegłym roku, porozumienie z miastem kosztowało gminę ponad 300 tysięcy złotych.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.