W Dygowie, dzieci nie rozpoczną nauki w podstawówce i gimnazjum, ponieważ w szkole trwa remont. Remont trwa, bo przeciągnął się przetarg. Winnych brak.
Zainteresowanie tym, co dzieje się w Dygowie, zapewne zaskoczyło mieszkańców tej miejscowości. Kamery, wozy satelitarne, komentarze. Wójt Marek Zawadzki próbował całą sytuację podczas rozpoczęcia roku szkolnego obrócić w żart wskazując, że jeszcze nigdy tak wiele kamer nie było w szkole 1 września. I nie byłoby, gdyby przetarg zakończono w rozsądnym terminie. Według wójta, nie było to możliwe, bo w pierwszym przetargu nikt nie złożył oferty. Tak zaczęły się opóźnienia i zdaniem urzędników, nie odpowiada za to Dygowo ani Związek Miasto i Gmin Dorzecza Parsęty.
Zawadzki przypomniał, że w tym roku mija 25 lat od budowy szkoły w Dygowie. Zwracał uwagę na słabą jakość wykonania, problemy techniczne, pękające rury. Stąd remont, na który gmina otrzymała 85-procentowe dofinansowanie, choć z trudnościami, pozwoli nauczycielom i uczniom wejść w nową jakość - ale nie z nowym rokiem szkolnym. W konsekwencji, zajęcia rozpoczną się z dwutygodniowym opóźnieniem, choć szkoła przygotowała zajęcia dodatkowe. Pozostały czas, uczniowie będą musieli odrobić w soboty. To nie podoba się niektórym rodzicom. Ale pod nazwiskiem krytykować nikt nie chce. - Panie, to mała wieś, po co mi problemy - mówi rodzic dziecka z drugiej klasy. Inny dodaje: - Nie jest to zabawne, ale jak pan widział, ludzie wójtowi klaszczą. A dzieciaki stracą kilka wolnych sobót. Szkoda gadać - kończy. Jedna z matek widzi to jednak inaczej: - Jest ciepło, można ten czas przeznaczyć na sprawy organizacyjne, początkowe. A za dwa tygodnie szkoła będzie jak nowa. Uważam, że nic się nie stało - przekonuje kobieta. Warto jednak zaznaczyć, że choć zajęcia mają się rozpocząć za dwa tygodnie, nie oznacza to końca remontu w szkole. Ten potrwa jeszcze miesiąc.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.