W sali plafonowej muzeum odbyło się spotkanie poświęcone działalności Józefa Bandzo, operującego w ramach oddziału majora Łupaszki. Dla wszystkich chętnych zabrakło miejsc.
Niestety, Józef Bandzo, żołnierz majora Łupaszki, na spotkaniu się nie pojawił. Choć przebywa w kołobrzeskim uzdrowisku, to jednak źle się poczuł i trafił do szpitala. Ma 94 lata. Z krótkim wykładem na tema żołnierzy wyklętych wystąpił jeden z pracowników Instytutu Pamięci Narodowej. Sala muzeum pękała w szwach. Przyszło tak dużo chętnych, że młodzież szkolna siedziała na schodach, ale korytarza. Kilkanaście osób wyszło niezadowolonych, gdyż miejsc siedzących nie było, a na korytarzu nie słychać tego, co działo się na sali. Jak zapewnia starosta Tomasz Tamborski, Józef Bandzo jest w Kołobrzegu do 5 grudnia i jeśli tylko się uda, spotkanie zostanie powtórzone.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.