Od kilku dni Baszta Lontowa zwana Prochową otrzymała nową iluminację. Do tej pory od strony ul. Dubois, ten cenny zabytek był oświetlony lampą halogenową. Teraz, został oświetlony światłem strumieniowym i punktowym, dzięki czemu został wydobyty z mroku Placu Anatola Przybylskiego. - To bardzo dobry pomysł - tłumaczy Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Baszta to jedna z najstarszych budowli w mieście. Podświetliliśmy już bazylikę, ratusz i latarnię morską, teraz przyszła kolej na kolejny zabytek. Wieczorami wygląda teraz o wiele sympatyczniej.
Okazuje się jednak, że właściciele zabytku nie są zachwyceni działaniem miasta. - Co tu podświetlać? - irytuje się Robert Śmigielski, prezes kołobrzeskiego PTTK. - Jeśli miastu zależało na wyeksponowaniu dziur i pęknięć, to gratuluję pomysłu. My już od wielu miesięcy staramy się o to, żeby miasto dofinansowało remont baszty. Wykonaliśmy projekt, są fundusze, z których można zdobyć pieniądze na niezbędne prace. Ale władze miasta nie chcą z nami rozmawiać. Twierdzą, że to my jako właściciel powinniśmy przeprowadzić remont, gdzie ustawa o ochronie zabytków nakłada na miasto obowiązek partycypacji w kosztach remontów obiektów zabytkowych.
- Miasto od samego początku jest zaangażowane w problematykę remontu baszty - ripostuje Kujaczyński. - Partycypowaliśmy w kosztach wykonania projektu restauracji zabytku. Jednak nie możemy wyłożyć pieniędzy na remont obiektu, który nie należy do miasta, a w którym prywatny podmiot prowadzi działalność gospodarczą. Złożono PTTK-owi propozycję przekazania zabytku miastu za symboliczną złotówkę. Miasto go wyremontuje, a PTTK będzie mógł dalej funkcjonować w zabytku. Na to nie ma jednak zgody Towarzystwa.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.