Wczoraj w sali kinowej RCK filmem "Samotny mężczyzna" DKF i RCK rozpoczęły cykl środowych pokazów filmowych kina alternatywnego.
Sala kinowa wypełniona była do ostatnich miejsc. I choć nazwisko reżysera Toma Forda nie pozostawiało złudzeń co do treści scenariusza, to jednak na licznych twarzach odczytać można było nie lada zdziwienie, bo "Samotny mężczyzna" to opowieść o przerwanej miłości, lecz miłości o zabarwieniu homoseksualnym, o samotności i wadze pozornie nieistotnych na co dzień chwil.
Debiut Toma Forda, słynnego kreatora mody, to film o wielkim uczuciu, które pozostawia ślad na całe życie. "Samotny Mężczyzna" to uniwersalna opowieść o godzeniu się z samotnością, którą wszyscy odczuwamy i o wielkim znaczeniu życia tu i teraz. O wadze zrozumienia, że małe sprawy, te z pozoru błahe, są tak naprawdę najistotniejsze. Film jest adaptacją prozy Christophera Isherwooda. Niezwykłe zdjęcia są dziełem Eduarda Grau, a całości dopełnia nominowana do Złotego Globu muzyka polskiego kompozytora Abela Korzeniowskiego. Opowieść nikogo chyba nie pozostawiła obojętnym...
A już za tydzień, tj 29 września o godz. 19.00 kolejna odsłona kina niekomercyjnego "Dobre serce" Dagura Kari, zafascynowanego ludźmi żyjącymi na marginesie lub wręcz poza marginesem społecznym.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.