Prezes Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno-Uzdrowiskowego, Mariusz Ławro, był gościem audycji "Studio Reduta". Jak wskazuje, ocena rynku i liczba przyjeżdżających turystów skłania do wniosku, że przyjeżdża coraz mniej turystów krajowych. Zaczynają oni coraz chętniej wybierać destynacje zagraniczne, które są coraz bardziej atrakcyjnie po epidemii. W tym roku będzie to szczególnie widoczne w trendach sezonowych, co może być zagrożeniem dla działalności w sezonie wysokim.
Skoro tak wygląda sytuacja, zapytaliśmy naszego gościa, zapytaliśmy go, jak to możliwe, że budujemy sanatoria, pensjonaty i hotele, budujemy drogi i infrastrukturę do obsługi turystów, ale jedyne co im się oferuje, to jod, solankę, borowinę i morze, jak jest ciepłe, za to nie zbudowaliśmy ani jednej atrakcji dla turystów, która byłaby typowym "must have", gdzie ludzie przyjechaliby nie do Kołobrzegu, ale do atrakcji w Kołobrzegu. Według Mariusza Ławro, Kołobrzeg chyba wpadł w samozadowolenie. Więcej w materiale wideo.
Ławro o spadającej liczbie turystów z Polski

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.