Portal "Spidersweb.pl" opisał działania prezydent miasta, ale nie tylko, bo przecież przeciwko masztom telekomunikacyjnym protestowali rani miasta i powiatu. Chodzi o fakt, że najpierw wspierano przeciwników budowy nowych masztów, a jak zaczęto likwidować te istniejące, to zaczęto bić na alarm, bo w centrum miasta nie ma zasięgu. O tym w naszym cotygodniowym komentarzu już mówiliśmy, bo zauważyliśmy ten defekt rzeczywistości od razu. To nie pierwszy raz, gdy włodarze walczą z technologią, bo protestują mieszkańcy. A co mają zrobić ci, którzy mają technologię i nie mogą z niej korzystać w wyniku tych protestów. Powinni od miasta dostać odszkodowanie? Co ciekawe, zbieżność artykułu w ogólnopolskim portalu z ostatnią krytyką władz miasta sieci Orange wydaje się nam podejrzana, ale mamy do tych podejrzeń prawo. Nie zmienia to i tak faktów, o których wcześniej mowa. Warto więc zastanowić się następnym razem nad walką z masztami, która przeszkadza wąskiej grupie mieszkańców, bo można zaszkodzić większości.

Jeśli idzie o większość i mniejszość, trudno nie skomentować związkowej rzeczywistości w Kołobrzegu. Na początku Komunikacja Miejska, w której działają trzy związki zawodowe, dwa stare i jeden nowy. Nowy związek walczy o podwyżki dla kierowców, ale pozostała część załogi ma dość metod, którymi się on posługuje, zwłaszcza, że rozpowszechniane przez niego informacje uznaje za nieprawdziwe. Po sprawdzeniu różnych faktów, związkowcy z nowego związku mają pretensje do naszego portalu o manipulacje. Przyglądamy się także działającemu od dwóch lat związkowi zawodowemu w MOPS, który do tej pory nie podpisał protokołu rozbieżności pod zakończonymi kilka tygodni mediacjami. Felieton wręcz rozpalił portal do czerwoności, bo pracownicy MOPS uważają, że ich praca jest pełnowartościowa, zarabiają mniej od urzędników w magistracie, a podwyżek od lat nie mieli. A jak im podwyżki zaproponowano, to nie chcieli. Stracili na tym w półtora roku jakieś 9 tys. zł brutto na głowę. I za przypomnienie tego sypią się gromy o manipulacje i takie tam. Wnioski: związkowcy zachowują się tak samo jak politycy. Rezerwują dla siebie przedstawienie swojej rzeczywistości, często nieprawdziwej, a gdy są na tym łapani, krzyczą, że się manipuluje. Dlatego sprawdzamy dalej, bo to pokazuje, jak społeczeństwem manipulują związkowcy.

Odnotowujemy otwarcie placu zabaw w niedzielę przy Dubois. Wreszcie będzie można się pobawić i nawet pójść do kościoła. Dla niektórych przyjemne z pożytecznym. Prognozy jednak pokazują, że w niedzielę ma padać...