Gościem audycji "Studio Reduta" był prezes Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno-Uzdrowiskowego - Mariusz Ławro. Jak mówi, to nie jest tak, że wszędzie jest spadek ilości turystów, ale faktycznie, spadek jest, szczególnie turystów zagranicznych, którzy boją się do Polski przyjeżdżać. Wskazuje, że w jego sanatorium jest stuprocentowe obłożenie, natomiast faktycznie, słyszał, że w części hoteli sytuacja jest o wiele droższa. Zauważalne jest to, że na pewno jest mniej samochodów w Kołobrzegu, a to za sprawą kosztów. Turyści masowo wybierają kolej i to jest ich transport do i z Kołobrzegu. Natomiast na obniżenie liczby turystów w Kołobrzegu wpływ mają ceny i informacje medialne o panującej drożyźnie: od stacji paliw, przez noclegi, po gastronomię i atrakcje, które tu na ludzi czekają. A jeśli do tego dołoży się gorsza pogoda, no to może być problem. Mariusz Ławro radzi poczekać do końca sezonu, bo wtedy najlepiej go oceniać, natomiast przyznaje, że kłopoty branży turystycznej dopiero się zaczynają, gdyż jesienią i zimą koszty utrzymania obiektów wzrosną, od nowego roku wzrosną koszty pracy. Więcej w materiale wideo.