Poseł Czesław Hoc nie daje o sobie zapomnieć. Choć nie odbiera telefonów, gdy potrzeba od niego komentarza w sprawach bieżących, to składa do miasta interwencje z alarmistycznymi, ale nie potwierdzanymi tezami. Tak było w przypadku MOPS i żłobków. Gdy alarmuje go związek zawodowy w MOPS, jest natychmiastowa interwencja, podczas gdy posła PiS alarmowały związki zawodowe w PŻB, to była cisza. Warto więc poświęcić kilka chwil kolejnemu odklejaniu się posła od rzeczywistości. Ponadto, komentujemy obsługę prawną w okresie COVID dla przedsiębiorców, a także nową funkcję "Ławicy".