Kontrowersje o nadaniu Rondu Biszkoptowemu imienia WOŚP wzbudziło wiele kontrowersji. Jak się okazuje, idea Orkiestry potrafi w Kołobrzegu ludzi podzielić. Co na to Jurek Owsiak? Pewna była już premier powiedziała, że te pieniądze im się należało. W Kołobrzegu można było usłyszeć, że to rondo wolontariuszom też się należało. Tyle, że wolontariat jest bezinteresowny, nie pyszni się i nie wymaga przecież nagród, bo to "dobrowolna, bezpłatna, świadoma praca na rzecz innych osób lub całego społeczeństwa, wykraczająca poza związki rodzinno-koleżeńsko-przyjacielskie". I tak nazwę zwyczajową zastąpiła nazwa urzędowa, czemu towarzyszyła spora szopka, a przy okazji ośmieszono procedurę nazewnictwa, poprzez wrzucenie przy okazji dwóch innych nazw, w sposób oczywiście niepoważny.
Podobnie niepoważne, a miejscami idiotyczne były obrady kołobrzeskich radnych. Jarosław Jerry Bogusławski miał rację, waląc pięścią w mównicę, mając już dość tych kazuistycznych pierdół. Hitem był tekst o atrakcyjnych miejskich toaletach - postanowiliśmy sprawdzić. Nie komentujemy sprawy Mariusza G., natomiast komentujemy próbę zrobienia porządku z reklamami wielkopowierzchniowymi, czy likwidację firmy sprzedającej sprzęt w demobilu w Kołobrzegu. Więcej w materiale wideo.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.