Audycja „Komentarze z Ratuszowej” to pytania nie tyle dotyczące spraw bieżących, ile kwestii interesujących naszych czytelników. Dziś jest dużo spraw finansowych. Zaczęliśmy od kwestii finansowania sportu profesjonalnego, a to za sprawą awansu Kotwicy Kołobrzeg do II ligi rozgrywek piłkarskich. Sezon dobrze wyszedł także Kotwicy koszykarskiej, która również będzie potrzebowała środków finansowych. Jak mówi Anna Mieczkowska, ponad 50% środków przeznaczonych na sport, to środki na sport profesjonalny, zgodnie z decyzją Rady Miasta Kołobrzeg. Są to środki liczone w setkach tysięcy złotych na oba kluby, ale dalsze zwiększanie dotacji nie jest możliwe bez końca. Jak mówi prezydent, nie rozmawiała w tej kwestii jeszcze z prezesem Adamem Dzikiem. Jest po rozmowach z prezesem Kamilem Graboniem. W przypadku tego ostatniego klubu, wskazała, że była umowa pomiędzy działaczami Prawa i Sprawiedliwości, którzy zabiegali o środki na koszykówkę, że tyle pieniędzy, ile wyłoży miasto, tyle zdobędą i oni. Miasto wyłożyło nawet więcej, a środki z ich strony wynoszą zero. Kwestia finansowania piłkarzy jest otwarta. Prezydent słyszała, że klub ma mieć zewnętrznego sponsora. - Krawiec tak kraje, ile mu materiału staje – mówi prezydent o wzroście dotacji dla klubów.
Do czego zmierzają zmiany w organizacji ruchu w centrum miasta? Pytamy o to prezydenta Kołobrzegu, bo to, po pierwsze, jego autorski projekt, a po drugie, bo pomysł wzbudził liczne dyskusji. Dziś o godz. 10.00 zmiany te będą dyskutowane na specjalnym zespole przy staroście. Jak mówi gość naszej audycji, kwestia uregulowania ruchu w centrum była już przedmiotem dyskusji w miastach europejskich, potem w największych miasta w Polsce, a teraz w Kołobrzegu. Prezydent mówi, że były konsultacje społeczne, spotkania z ekspertami. Uwag do powyższego praktycznie nie było. Jeśli będą dziś, miasto je przepracuje, ale jak słyszymy, mieszkańcy mają być zadowoleni ze zmian, z mniejszej emisji spalin, z większego wyciszenia centrum, natomiast zmiany, wobec wieloletnich przyzwyczajeń, na początku mogą powodować pewne trudności.
W audycji z Anna Mieczkowską rozmawiamy także o problemie wzrostu wynagrodzeń w spółkach miejskich i jednostkach budżetowych. Na razie, słyszeliśmy tylko o podwyżkach w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Na to wszystko nakłada się zmniejszenie wpływów do budżetu, inflacja, rosnące wzrosty wynagrodzeń w sektorze prywatnym. Jak mówi prezydent, rozmowy o podwyżkach już trwają. Najtrudniejsza sytuacja jest w Miejskich Wodociągach i Kanalizacji oraz w Miejskiej Energetyce Cieplnej, gdyż wzrost wynagrodzeń w tych spółkach pociągnie za sobą wzrost cen za wodę i ścieki oraz energię cieplną. A przecież w tych spółkach podwyżek cen nie uda się już zatrzymać, bo ich koszty rosną ze względu na ogólny wzrost kosztów w gospodarce i inflację. Rozmowy o wzroście cen wody utknęły w martwym punkcie w Wodach Polskich. Jak mówi Anna Mieczkowska, wójtowie mówią o sprawiedliwym rozłożeniu wzrostu cen i tego, kto ma płacić więcej. – To klasyczny przykład skłócania sąsiadów – mówi Anna Mieczkowska o sytuacji w Wodach Polskich. W Miejskiej Energetyce Cieplnej podwyżki osiągną co najmniej 70 procent, nie licząc wzrostu cen wynagrodzeń. I to jest nieuniknione. Jak mówi prezydent, martwi się o to, czy spółka będzie miała dostęp do regularnych dostaw opału, bo to może oznaczać problemy z dostępem do ciepła i to dziś kolejne zmartwienie samorządowców. Do tego dochodzi kwestia związana z ochroną mieszkańców. – Rząd zadbał tylko o osoby, które palą w piecach – przyznaje Mieczkowska i dodaje, że o odbiorcach zbiorowych w miastach politycy PiS już nie pomyśleli, jakby ciepło zimą pochodziło w domach ze słońca.
Na koniec pytamy Annę Mieczkowską o przedłużenie kadencji samorządowcom. - To jest psucie państwa – mówi prezydent Kołobrzegu i dodaje, że wybory równie dobrze mogą się odbyć 5 listopada, aby nie zazębiać się z wyborami parlamentarnymi. Jednocześnie liczy na to, że ustawy o zmianie terminu wyborów nie podpisze prezydent Andrzej Duda, o co apelują samorządowcy. Więcej w materiale wideo.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.