Po tym, co dzieje się w okresie sezonu, widać, że miasto dusi się w swoich obecnych granicach. Prezydent uważa, że trzeba je powiększyć.
To nie pierwszy raz, gdy samorządowcy zastanawiają się nad zmianą granic Kołobrzegu. Taką potrzebę widzi również Janusz Gromek, ale jak mówi, sprawa jest bardziej skomplikowana, niż to się wydaje. To oznacza, że na razie możemy zapomnieć o przyłączeniu Budzistowa czy Zieleniewa. Z Januszem Gromkiem rozmawiamy także o polityce śmieciowej miasta, budżecie obywatelskim oraz o budowie mieszkań komunalnych.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.