W naszym mieście działa prężnie spore grono radioamatorów indywidualnych oraz zrzeszonych w dwóch klubach krótkofalarskich. Obydwa należą do Bałtyckiego Stowarzyszenia Krótkofalowców (BSK) i ich historia sięga lat 70/80-tych ubiegłego wieku.
Jednak żaden z dzisiejszych klubów BSK nie był pierwszy w naszym mieście. Jako pierwszy pod koniec lat 60-tych lub na początku lat 70-tych powstał klub SP1KHW (1). Niestety, rozpadł się po kilku latach funkcjonowania, a że przestrzeń nie znosi pustki, powstał nowy klub. W 1978 roku w Zespole Szkół Morskich w Kołobrzegu powołano klub SP1KQR, a jego założycielem był nieżyjący już, wspaniały pedagog i krótkofalowiec Ryszard Chomiej SP1DPM. Kształcili się w nim uczniowie – przyszli radiooficerowie floty handlowej i rybackiej. Z racji tej, że klub mieścił się na terenie szkoły, był niedostępny dla radioamatorów z miasta. Aby to zmienić, z inicjatywy pięciu kolegów: Artura SP1MHS, Zbyszka SP1EUS, Romka SP1DMD, Waldka SP1NQA i Zbyszka SP1MHR powołano w 1981 roku klub krótkofalarski SP1KYB przy Klubie Garnizonowym. Pierwsze łączności na skompletowanym własnymi środkami sprzęcie zaczęto przeprowadzać od października 1981 roku. Trzeba wiedzieć, że nie było wtedy sklepów, gdzie można było zakupić radiostacje, tylko trzeba było wszystkie poszczególne części zdobywać osobno. Dosłownie zdobywać - drogą wymiany, albo jeździć po kraju, aby zakupić brakującą lampę czy inną część. Jak opowiadali koledzy krótkofalowcy, czasami korzystali ze znajomości w wojsku, a nawet weszli w kontakty z Rosjanami w pobliskim Bagiczu – robili co się dało, aby pozyskać części do budowy radiostacji.
Wracając do klubu SP1KYB. Świeżo rozpoczętą prace, szybko trzeba było przerwać przez stan wojenny. Nie można było nadawać, dlatego działalność klubowa ograniczyła się do pracy z młodzieżą z miasta. Zaowocowało to po odwołaniu stanu wojennego dużą frekwencją oraz dotacją od wojska na zakup zagranicznego fabrycznego sprzętu: Kenwood TS-520 i TL-922 oraz doskonałej jak na owe czasy anteny FB33.
Obydwa kluby współpracowały ze sobą i ta współpraca przebiegała doskonale. Sytuacja uległa zmianie po śmierci Ryszarda SP1DPM, kiedy to klub SP1KQR na kilka lat ograniczył działalność. Gdy w 1998 roku szefem szkolnego klubu został Zbyszek SP1EUS rozpoczęto normalną działalność i pracę w eterze. Jako wykładowcy swego czasu działali też kapitanowie żeglugi: Józef SP1ABZ i Mariusz SP1GHS. Teraz kształcą już młodsi wykładowcy, ale wciąż aktywni w eterze np. Leszek SQ1NT. Dzięki współpracy ze szkołą, co roku odbywają się egzaminy SRC (2) dla uczniów, oraz dodatkowo egzaminy na radiooperatorów dla zainteresowanych chętnych.
W latach 90-tych rozpoczął działalność kolejny klub SP1ZES, początkowo działający przy Hufcu Harcerskim. Po kilku perypetiach, początkowo znalazł swoją siedzibę w świetlicy w Charzynie, aby na stałe już „zakotwiczyć” w Zespole Szkół Mundurowych w Gościnie. Wszystko za sprawą przychylności dyrekcji szkoły oraz Starostwa Powiatowego w Kołobrzegu, oraz zaangażowaniu członków BSK np. Bartka SQ1NDR.
W 2009 roku w Trzebiatowie rozpoczął działalność kolejny klub – SP1PAN, zrzeszający radioamatorów z tego miasta i okolic. Pomimo oddalenia Trzebiatowa i Gościna od Kołobrzegu, obydwa kluby mają ścisły związek z naszym miastem. Wszystkie cztery kluby: SP1KQR, SP1KYB, SP1ZES i SP1PAN zrzeszyły się pierwotnie w kołobrzeskim, a następnie Bałtyckim Stowarzyszeniu Krótkofalowców. BSK uzyskało status stowarzyszenia w 2010 roku i było jednym z pierwszych stowarzyszeń krótkofalarskich w Polsce.
Krótkofalarstwo to nie tylko hobby, to również sport oraz służba dla ludności. Oprócz prowadzenia łączności na różne sposoby: fonią – SSB, alfabetem Morse`a – CW, czy cyfrowo – RTTY, FT8/FT4 , radioamatorzy zbierają dyplomy za zawody i łączności i rywalizują miedzy sobą, a to o liczbę dyplomów czy o liczbę łączności z krajami na świecie.
BSK działające w Kołobrzegu i okolicach zauważyło potrzebę zorganizowania alternatywnej radioamatorskiej sieci łączności radiowej. Dzięki współpracy ze Starostwem Powiatowym w Kołobrzegu i starostą Tomaszem Tamborskim, przy każdym urzędzie gminy w naszym powiecie powstało stanowisko dla radiooperatora z odpowiednim sprzętem. Oprócz tego, większość radioamatorów posiada przenośne urządzenia do komunikacji w terenie.
Ktoś może zapytać, po co to wszystko w dobie telefonii komórkowej i internetu? Najprościej to pokazać na przykładzie. Następuje „blackout”, czyli dłuższa przerwa w dostawie prądu, po 4 godzinach przestają działać nadajniki sieci komórkowych (BTS) i komórki stają się bezużyteczne. A radiostacja z alternatywnym źródłem energii lub przenośna dalej działa i dzięki niej można przekazywać dane o sytuacji na danym terenie. W tym właśnie celu została powołana do życia KASR – Kołobrzeska Amatorska Siec Ratunkowa (ze znakiem SP1KSR). W wypadku wystąpienia sytuacji kryzysowych radioamatorzy są do dyspozycji. Dodatkowo, aby zwiększyć zasięg sygnału w powiecie, Starostwo Powiatowe zakupiło dla krótkofalowców pracujących dla KASR i dla indywidualnych łączności miedzy stacjami – urządzenie wzmacniające sygnał, tzw. przemiennik. Podłączany do zewnętrznego źródła energii, działa nawet przy braku prądu. Działający cały czas przemiennik jest również podpięty do sieci internetowej. Przy działającym programie EchoLink jest możliwość połączenia się z nim z każdego miejsca na ziemi, gdzie dociera internet. Często łączą się z nim krótkofalowcy przebywający poza granicami kraju, którzy chcą porozmawiać z kolegami w Kołobrzegu.
Radioamatorzy wymieniają się wiedzą i doświadczeniem miedzy sobą oraz pomagają wszystkim, którzy potrzebują pomocy w tym zakresie. Obecnie trwają czynności nad zainstalowaniem anten dla stowarzyszenia „PARAMEDIC”, aby zwiększyć zasięg sygnału z ich biura. Pomoże to naszym znajomym w ich działalności oraz w prowadzeniu przez nich akcji poszukiwawczych w naszym mieście.
Jako ciekawostkę na koniec dodam, że w zeszłym roku nasz kolega ze stowarzyszenia Andrzej SQ1GU – znany konstruktor i serwisant naszego sprzętu, rozpoczął budowę stacji EME (3) w Kołobrzegu. Co to jest? Najprościej mówiąc, to sporej wielkości antena z oprzyrządowaniem, służąca do prowadzenia łączności poprzez odbicie sygnału od powierzchni Księżyca. Pierwsze testy już się odbyły i wypadły pomyślnie. Jeszcze kilka drobnych poprawek i można rozpocząć normalną pracę na radiostacji i przy okazji spróbować swoich sił w zawodach EME.
Radioamatorzy i Bałtyckie Stowarzyszenie Krótkofalowców działa prężnie i nieprzerwanie w naszym mieście, a dodatkowo poprzez swoje łączności reklamują nasze miasto na całym świecie. Jeśli kogoś z czytelników zainteresowaliśmy tematem, i jest chętny do spróbowania swoich sił w przeprowadzeniu łączności i przekonaniu się do naszego hobby, zapraszamy do kontaktu: radiooperatorzy@gmail.com
Tomek Łowkiewicz SP1ZX
1. Każdy klub oraz radioamator w Polsce i na świecie posiada swój indywidualny znak, po którym można łatwo go zidentyfikować. W Polsce najczęściej się potyka znaki rozpoczynające się SP i SQ, zaś cyfra to numer okręgu [SP – Polska 1 –okręg pierwszy Pomorze KHM – wyróżnik nadawany przez radiooperatora lub Urząd Komunikacji Elektronicznej]
2. SRC – Short Range Certificate – certyfikat uprawniający do obsługi urządzeń radiowych na statkach morskich.
3. EME – Earth Moon Earth – rodzaj łączności prowadzonej poprzez odbicie sygnału od powierzchni księżyca.
Historia krótkofalarstwa w Kołobrzegu

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.