2 lipca 1967 roku odbył się turniej pomiędzy Kołobrzegiem a Świnoujściem, który przeszedł go historii jako Telewizyjny Turniej Miast. Organizacja tego przedsięwzięcia nie miała jednak nic wspólnego z rozrywką jako taką czy promocją któregokolwiek z tych miast. Idea była zakorzeniona głębiej. Nie przez przypadek w tym samym czasie w Kołobrzegu odbywały się kościelne uroczystości zakończenia Milenium Chrztu Polski…

Na zebraniu Sekretariatu Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Koszalinie 16 czerwca 1967 roku zatwierdzono „Plan zamierzeń związanych z uroczystościami kościelnymi w Kołobrzegu w dniu 2.7.1967 r.”. Jego celem było ograniczenie wpływu uroczystości religijnych i odciągnięcie od nich jak największej liczby ludności, przede wszystkim wczasowiczów, którzy wówczas przebywali w Kołobrzegu i okolicy, a których takie wydarzenie mogłoby zainteresować. Planowano więc zorganizowanie w Kołobrzegu turnieju miast Kołobrzeg-Świnoujście oraz innych imprez towarzyszących o charakterze kulturalno-rozrywkowym, które miały się odbyć również w innych miejscowościach wypoczynkowych. Cel: jak największe związanie czasowe ludzi.

Zadania związane z realizacją planu wykonywano już wcześniej. Czasu było mało, a rozmach przedsięwzięć bardzo duży. Już na początku czerwca w Kołobrzegu Telewizja Polska wykonała materiał zdjęciowy. Przez miasto przeszedł wspaniały historyczny korowód, w którym maszerowali wojowie, rycerze, żołnierze z okresu nowożytnego, a także żołnierze 1 Armii Wojska Polskiego. Nie zabrakło także dam w wyniosłych sukniach i innych nawiązań do historycznych czasów, wszak te dzieje splatały się w Kołobrzegu w jedno. Wykonane tu ujęcia były potem pokazywane w audycji telewizyjnej.

Jak podaje Jerzy Patan, w Kołobrzegu rozegrano 25 konkurencji, w których brali udział przedstawiciele obu miejscowości. Były to: sztafeta morska z udziałem pływaków oraz statków ratowniczych, regaty z udziałem jachtów, konkurs łączności radiowej, konkurs orkiestr marynarskich, alarm szalupowy, konkurs ratownictwa brzegowego, konkurs rybołówstwa łodziowego, konkurs wiedzy o uzdrowiskach, bitwa morska na materacach, inscenizacje chrztu równikowego, degustacja konserw rybnych, konkurs skoków na nartach wodnych, konkurs przeznaczony dla rodzin, budowle na piasku, konkurs naprawy sieci, zawody płetwonurków, morski tor przeszkód dla pilotów na holownikach, konkurs piosenki o miastach, finał regat jachtowych, zawody sprawnościowe dla dźwigowych i dokerów, finał konkursu połowowego, walka na bomie, spawanie pod wodą, przeciągnie liny w wodzie oraz zawody statków pożarniczych. Jak widać, przekrój konkurencji był ogromny i nad niektórymi elementami naprawdę trzeba było pomyśleć, żeby na nie trafić. Ale skoro impreza miała być całodniowa, to też trzeba było się poświęcić. Niestety, choć Kołobrzeg początkowo prowadził, to na koniec naszemu miastu najlepiej nie poszło i przegraliśmy turniej 12:13. Musiało to być zaskoczeniem dla organizatorów, bo ostatecznie miasto i tak otrzymało z puli środków wojewódzkich nagrodę w wysokości 1 mln zł.

Równolegle do turnieju, w strefie uzdrowiskowej prowadzono spotkania i koncerty. Wystąpiła m.in. Kasia Sobczyk i inni uczestnicy Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.

Robert Dziemba
Fot. Jerzy Patan