Light rain

4°C

Kołobrzeg

20 kwietnia 2024    |    Imieniny: Agnieszka, Teodor, Czesław
20 kwietnia 2024    
    Imieniny: Agnieszka, Teodor, Czesław

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

dygowo kołobrzeg

Miejscowość położona 11 kilometrów na południowy-wschód od Kołobrzegu, siedziba gminy. Przebiega przez nią trasa regionalna w kierunku Karlina i Białogardu. Pierwotnie, była to wieś kościelna, która wraz z dotarciem tu transportu kołowego oraz kolei, zaczęła się dynamicznie rozwijać.

Historia Dygowa sięga czasów starożytnych. Tereny gminy w ogóle są niezwykle historyczne. Odkryto tu kamienny grobowiec z epoki brązu i groby całopalne z epoki żelaza – jak zaznacza M. Vollack, znaleziono w nich dwie urny ze szklanym koralikiem. Być może, gdyby w Dygowie przeprowadzić większe inwestycje, takich śladów udałoby znaleźć się więcej. W średniowieczu, miejscowość istniała już w XIII wieku. Pierwsze dokumenty, które świadczą o jej istnieniu, mają charakter związany z poświadczeniem majątku kościelnego. W 1276 roku pojawia się wzmianka o nadaniu przez biskupa kamieńskiego Hermanna von Gleichen dochodów ze wsi Daygowe na rzez kapituły kołobrzeskiej. W tym czasie, w Dygowie musiała już istnieć świątynia. Nazwa Degow pojawia się w dokumencie z 1281 roku, podczas konsekracji kościoła w Czerninie, w którym ustalono granice tej parafii. W 1289 roku niemieccy kanceliści piszą „Daygow”, wskazując również imię dygowskiego proboszcza: Nicolaus. A. Chludziński wskazuje, że pochodzenie nazwy miejscowości nie jest jednoznaczne, natomiast wszystko wskazuje na to, że pochodzi od niemieckiego słowa „dzień”. Na mapie Lubinusa z 1618 roku również występuje Degow. Po wojnie, zanim powstało Dygowo, krótko obowiązywała nazwa Dogowo oraz Dżegowo.

D. Kubicki wskazuje, że patronat nad pierwszą świątynią dygowską, która, co jest prawdopodobne, musiała istnieć już przed 1276 rokiem, sprawowała kapituła, ale od 1276 roku patronat ten przejął klasztor cysterek w Koszalinie, co miał potwierdzić biskup kamieński Wisław 18 lutego 1295 roku. Nadanie to miało pochodzić od Jakoba i Nikolausa von Bork, którzy byli właścicielami Dygowa. Nie wiadomo dokładnie na jakiej podstawie, w każdym razie w 1334 roku wieś staje się własnością biskupa kamieńskiego Friedricha von Eickstedt. Co ciekawe, pod tą datą w Dygowie wzmiankowany jest zamek, a w 1336 roku młyn i karczma. I właśnie w 1336 roku Dygowo przechodzi w ręce Frierdricha von Stegelitza oraz Konrada, scholastyka kapituły kołobrzeskiej. Ostatecznie, w kolejnych latach, wieś w całości staje się majątkiem kapituły, a patronat sprawuje nad nią dziekan i kantor kapitulny. Tak było do 1811 roku, gdy w wyniku pruskich reform doszło do sekularyzacji domen kościelnych, a tym samym likwidacji kapituły kołobrzeskiej. O tych procesach społeczno-polityczno-gospodarczych pisałem już kilka razy w przypadku innych kościelnych wsi w powiecie kołobrzeskim.

Dygowo, położone dość blisko Kołobrzegu, regularnie cierpiało w wyniku oblężeń miasta i wojen, które docierały pod tutejszą twierdzę. Wojna trzydziestoletnia spowodowała spustoszenie wsi przez wojska cesarskie, przy czym nie mamy szerszych informacji w tym zakresie. Miejscowość musiała się nieco wyludnić, gdyż po 1657 roku jest mowa o jej zasiedlaniu. Kwestia strat w ludziach w latach 1627-1648 nie może nas dziwić. Przerwanie łańcucha wiejskiej produkcji, grabienie mieszkańców, niepogoda, niskie zbiory, choroby, a wreszcie śmierć, którą mogła poprzedzić jeszcze jedna plaga w postaci epidemii – tak wyglądał ten cykl. Życie na wsi nigdy nie było łatwe, jednak wojna była destrukcyjnym, trudnym z dzisiejszego punktu widzenia do zrozumienia horrorem. Gdy wreszcie ludziom udało się na nowo zagospodarować, odbudować domostwa, zwiększyć pogłowie bydła oraz zapanować nad uprawami, przyszła kolejna plaga w postaci wojny siedmioletniej. Jak podaje M. Vollack, w czasie tego konfliktu i trzech oblężeń twierdzy kołobrzeskiej, zmarła połowa populacji Dygowa. „Wkrótce drewno na trumny nie było już dostępne, więc zmarłych umieszczano w skrzyni i chowano w niej” – zaznacza niemiecki historyk. Dygowo znalazło się na planach działań wojennych, w okolicy budowano fortyfikacje polowe. Oblegający twierdzę Rosjanie, zabrali mieszkańcom zarówno jedzenie, jak i opał. Ukradli bydło i wszystko, co można było zjeść. Gdy oni mieli pożywienie i to, co można było spalić, aby ogrzać się w czasie chłodów i mrozów, mieszkańcy cierpieli głód i nędzę. Według M. Vollacka, we wsi szerzyła się dezynteria, która odpowiadała za zwiększoną liczbę zgonów. Tylko zimą 1761-1762 zmarło tu 112 osób.

Po tej wielkiej wojnie, Dygowo zaczęło się odbudowywać, ale był to proces niezwykle powolny. W 1780 roku żyło tu zaledwie 147 osób. Sytuacja zmieniła się diametralnie w XIX wieku. Nie znamy strat wynikających z francuskiej okupacji w 1807 roku. W 1811 roku doszło do kasaty kapituły kołobrzeskiej, zmieniła się dygowska gospodarka, wieś ożyła. W 1816 roku mieszkało tu już 275 mieszkańców. Nowe formy rolnictwa, hodowli i upraw, spowodowały, że Dygowo stało się dla osadników atrakcyjne. Jednak za prawdziwym „bumem” społeczno-gospodarczym, stały inwestycje komunikacyjne. W latach 1836-1839 powstała droga Kołobrzeg-Karlino (dzisiejsza droga wojewódzka nr 163). Natomiast Dygowo uzyskało również stację kolejową w 1859 roku, podczas budowy Kolei Zachodniopomorskiej i jej odnogi z Białogardu do Kołobrzegu. Była tam rampa przeładunkowa, platforma do załadunku, a później powstał także punkt skupu bydła. Na budowę stacji władze miejscowości oddały część ziemi. Był to bardzo dobry pomysł, gdyż wieś dzięki kolei znacznie się ożywiła. W 1938 roku w okresie sezonu, codziennie kursowało nawet 10 pociągów. Podróż do Kołobrzegu trwała 14-16 minut. Fakt rozwoju miejscowości ma odzwierciedlenie we wzroście liczby mieszkańców. W 1855 roku żyło tu 725 osób, W 1871 roku 809, a w 1905 roku 1062 osoby. Na początku XX wieku były tu 222 domy. Apogeum zaludnienia wsi ma miejsce w 1933 roku, kiedy żyło tu 1209 osób. Przed wybuchem II wojny światowej liczba ta nieznacznie spadła do 1167 ludzi w 1939 roku.

Rolnictwo w Dygowie opierało się na przekształconych pod uprawy łąkach. Obsiewano tu owies, żyto, ale także ziemniaki i rośliny pastewne. Praktykowano również uprawy w przydomowych ogródkach, które były tu bardzo popularne. Hodowano konie jako zwierzęta pociągowe, ale również było i świnie oraz drób. Mleko przetwarzano w miejscowej mleczarni. W drugiej połowie XIX wieku w Dygowie miało miejsce ożywienie budowlane. Funkcjonowały tu firmy, które realizowały inwestycje nie tylko w Dygowie, ale i w innych wsiach powiatu kołobrzeskiego (zbudowały np. opisywany już kościół w Korzystnie). W ten sposób wieś kołobrzeska zaczęła przeobrażać się ze wsi drewnianej w kamienną i murowaną, z zastosowaniem nowoczesnych jak na owy okres technologii, ułatwiający zagospodarowanie produktów rolnych i przechowywanie plonów.

Szkoła w Dygowie została zbudowana przed I wojną światową. M. Vollack nie wzmiankuje takiej budowli w okresie wcześniejszym, ale powstaje tu wątpliwość, gdyż takowa instytucja w tak dużej miejscowości musiała istnieć. Świadczy o tym także fakt, że w spisie pruskim z 1871 roku 97,1% mieszkańców wskazała, że umie czytać i pisać, a odsetek analfabetów wynosił tylko 1,7%. W 1939 roku w Dygowie funkcjonowała jednostka oświatowa z 6 klasami, w której uczyło się 195 dzieci. Od 1928 roku, dyrektorem szkoły był Karl Seger.

Powróćmy do kościoła dygowskiego. Nie ma informacji o kształcie tej świątyni ani jej wyposażeniu w okresie średniowiecza. Najstarszy wzmiankowany zabytek, to dzwon z 1572 roku i większy, pochodzący z 1618 roku z ludwisarni kołobrzeskiej. W 1652 roku do tutejszego kościoła zakupiono bogato zdobiony kielich o wysokości 25 cm. Zachował się jego rysunek, ale samo naczynie zaginęło w zawierusze wojennej w 1945 roku. Tak zwany „stary kościół” w Dygowie został rozebrany w 1877 roku. Nie wiadomo, czy była to oryginalna świątynia średniowieczna, czy też na przykład w XVII wieku nie zbudowano tu nowego kościoła. W 1879 roku zbudowano nowy kościół, obecnie p.w. Wniebowstąpienia Pańskiego. Świątynia jest orientowana, na podmurówce kamiennej, z wysoką wieżą z blendami od zachodu, zakończoną ceglanym hełmem w kształcie ostrosłupa. Wnętrze jednonawowe, z wyodrębnionym prezbiterium, oddzielonym od nawy balaskami. W części zachodniej znajduje się empora organowa z zachowanym instrumentem. Jego remont przeprowadzono w 2015 roku.

Robert Dziemba
Zdjęcie wprowadzające i poniżej, przedstawia plan okolic Twierdzy Kołobrzeg podczas oblężenia rosyjskiego w 1761 roku. Poniżej przedwojenne zdjęcie Parsęty w okolicach Dygowa, a także szkic kielicha z 1652 roku.

dygowo kołobrzeg

dygowo kołobrzeg

dygowo kołobrzeg

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama