Clear Sky

8°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

jerzy patan kołobrzeg

- Nie róbcie ze mnie celebryty – powiedział dziennikarzom Jerzy Patan, gdy ci wnieśli do Rady Miejskiej w Kołobrzegu wniosek o nadanie mu tytułu zasłużonego dla Kołobrzegu. Wniosek podpisał Mariusz Wolański, prezes Kołobrzeskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Zgodnie z procedurą, należało wówczas przedłożyć zgodę osoby, która miała zostać uhonorowana tytułem. Wydawało się to formalnością, ale Jerzy Patan odmówił. Jak mówił wówczas, dostał od dziennikarzy Konika i to jest jego najcenniejsze wyróżnienie. Nie chciał natomiast, aby jego kandydatura była oceniana przez kapitułę czy prezydenta.

Są to kwestie, które mieszkańcom nie są znane, gdyż faktycznie Jerzy Patan unikał rozgłosu. Wywiady z nim były niezwykle rzadkie, co do zasady rozmawiał z kolegami dziennikarzami gdy ukazywały się jego książki. Pomimo jego obszernego archiwum i ogromnej wiedzy, zwłaszcza o powojennym Kołobrzegu, niemal nigdy nie korzystano z jego pomysłów, czy marginalizowano jego postulaty, jako to miało miejsce w 2000 roku. Jego pasja do historii i miasta nad Parsętą spowodowała, że w 1995 roku założył oficynę wydawniczą „Patan-Press” oraz Galerię Dokumentu i Fotografii Kołobrzegu. Jako pasjonat był lekceważony przez wiele instytucji. Nie miał łatwego życia w Muzeum Oręża Polskiego. W czasach, gdy dyrektorem był Hieronim Kroczyński, Jerzy Patan przychodził nawet bo biblioteki, potrafiąc kupić bilet wstępu do muzeum, okazując go Elżbiecie Papież, która udostępniała wówczas zbiory. Jak mówił, robi tak dlatego, żeby potem nie było pretensji i uwag, że zarabia na muzeum. Jego relacje z kierownictwem jednostki do łatwych nie należały.

Gdy więc Jerzy Patan rozpoczął swoją działalność na rynku wydawniczym, musiał zabiegać o kupców na swoje książki. Wraz z upływem czasu było to coraz trudniejsze. Jemu zależało, aby jego coraz większe zbiory docierały do odbiorców, ale książki kupowano coraz rzadziej. Skarżył się, że nie ma żadnego wsparcia z miasta, a prezydent nawet nie miał czasu się z nim spotkać. W konsekwencji, trudniej było mu upłynniać nakład. A jego książki są fantastyczne. Gdy omawiały historię przedwojenną, ukazywały nieznane dotychczas fakty. Gdy opowiadały dzieje po 1945 roku, były tym, czego pasjonatom brakowało: zdjęć i ciekawych anegdot.

Jerzy Patan nigdy nie był traktowany jak autorytet czy ekspert. Dziennikarze czy miejskie organizacje docierały do niego z racji wydawania przez niego książek. To rytm wydawniczy ukazywał pracę pana Jerzego. Dość często o tym rozmawialiśmy. Śmiał się, że gdy przeszedł na emeryturę, jego telefon ucichł, nagle zainteresowanie pewnymi sprawami się skończyło. On jednak nadal był aktywny i robił swoje. Realizował pasję dziennikarską historyczną w swoim mieście.

Na rok przed śmiercią, rozmawiałem z Jerzy Patanem o przyszłości jego zbiorów i jego samego. On, zmęczony chorobami i problemami osobistymi, nie miał już wielkich planów. Miał wielki żal do tego, jak go potraktowano w ostatnich latach. Nie mógł zamknąć działalności gospodarczej, bo jego książek już nie kupowano. Nie był tym zainteresowany samorząd. Bez wyprzedania nakładu, nie mógł rozliczyć się z księgarniami. Fundacja Historia Kołobrzegu, której szefuję, skupiła jego książki. Rozdaliśmy je potem młodzieży w konkursach prowadzonych w szkołach podstawowych na terenie miasta. Chciałem przekonać Jerzego Patana, aby swoje archiwum przekazał jednak, pomimo pewnego uprzedzenia, do Muzeum Oręża Polskiego. Ale on nie był tego pewien, uważał, że lepiej będą się one miały w Archiwum Państwowym w Koszalinie, w którym często bywał. Ale miał się zastanowić. Na pytanie, czy zdaje sobie sprawę, że po swojej śmierci będzie honorowym i zasłużonym obywatelem tego miasta, powiedział z rozgoryczeniem, że to kpina, gdy nie widzi się pracy człowieka za jego życia, a żeby zostać docenionym, musi umrzeć. Chciał, żeby pamięć o nim trwała w jego książkach. – Niech pan to powie, gdy mnie nie będzie, upoważniam pana – tak usłyszałem w rozmowie.

Więc piszę to, po czasie, gdyż nie wiedziałem, że w porządku obrad wczorajszej sesji jest projekt uchwały Rady Miasta o nadaniu tytułu zasłużonego dla Kołobrzegu. Wcześniej, poinformowałem o tym syna pana Jerzego, o sprawie miałem nie pisać, ale koledzy dziennikarze zasugerowali, że sprawa winna być ukazana w pełni, taką, jaka jest. Rodzina miała prawo podjąć swoją decyzję, którą oczywiście bezwzględnie szanuję. Jerzy Patan był moim mentorem, bardzo wiele mu zawdzięczam. Dla mnie, jest Profesorem od historii Kołobrzegu. Jego książki mówią o faktach po dziś dzień. Uchwała Rady Miasta Kołobrzeg jest obowiązująca. Tytuł zostanie nadany podczas uroczystej sesji Rady Miasta Kołobrzeg.

Robert Dziemba

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama