Dziś obradowali radni Komisji Budżetowo-Gospodarczej. Tematem był budżet na 2015 rok. Co ciekawe, w komisji nie ma radnych Platformy. Ale to ma się wkrótce zmienić...
Obecnie, komisja składa się z czterech radnych: Henryka Bieńkowskiego (przewodniczący komisji), Wioletty Dymeckiej, Krystyny Strzyżewskiej oraz Cezarego Kalinowskiego. Docelowo, powinno być tam jeszcze dwóch radnych. Dlaczego tak nie jest? Jak mówi Henryk Bieńkowski, gdyby radni Platformy nie uciekli z ostatniej sesji, mogliby już uczestniczyć w pracach komisji, a tak nie zostali wybrani. Wtóruje mu Wioletta Dymecka, przewodnicząca Rady Miasta, która przypomina, że nikt radnych z sesji nie wyganiał, każdy mógł wziąć udział w pracach plenarnych, ale nie wszyscy chcieli.
Tymczasem radni PO przystępują do kontruderzenia i zwołują sesję nadzwyczajną, aby rada przydzieliła ich do odpowiednich komisji. Sesja odbędzie się, wszystko na to wskazuje, 30 grudnia. Wioletta Dymecka zastanawia się tylko, czy za tę sesję radni PO zainkasują 1 złotówkę, jak tego chciałby radny Dariusz Zawadzki, czy normalną dietę w wysokości ok. 150 złotych.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.