Clear Sky

8°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

Janusz Gromek najpierw odrzucił, a następnie zaaprobował wniosek środowiska portowego o poszerzenie rady nadzorczej Zarządu Portu Morskiego.


Już w maju b.r. stowarzyszenie Rada Interesantów Portu poinformowało prezydenta Janusza Gromka o tym, że wolą walnego zebrania jest, aby w radzie nadzorczej miejskiej spółki Zarząd Portu Morskiego zasiadał przedstawiciel desygnowany przez tę organizację. - Prezydent się zgodził, nie miał kompletnie nic przeciwko - mówi jeden z przedstawicieli stowarzyszenia.

Stowarzyszenie desygnowało do rady nadzorczej spółki Albertynę Szulc. We wniosku napisano, że "Typowana przez nas Mecenas Pani Albertyna Szulc posiada nie tylko przygotowanie prawnicze lecz także doświadczenie w zakresie gospodarki morskiej i spraw związanych z Portem, ponieważ pracowała około 25 lat w PPiUR "Barka" do czasu jego likwidacji na stanowisku radcy prawnego, a po likwidacji w/w przedsiębiorstwa świadczy usługi na rzecz firm działających na terenie Portu. Uważamy, że Panu Prezydentowi, podobnie jak nam, powinno zależeć na prawidłowej kontroli spółki miejskiej ZPM Kołobrzeg przez radę nadzorczą, ponieważ jest to nasz wspólny interes".

Radość członków stowarzyszenia z przychylności prezydenta była jednak krótkotrwała. - Łaska Janusza Gromka na pstrym koniu jeździ - mówi nasz rozmówca. - Byliśmy bardzo zdziwieni, gdy prezydent z nas zakpił - dodaje. Co takiego zrobił prezydent? Otóż wysłał pismo: "Odpowiadając na Państwa wniosek powołania do składu rady nadzorczej spółki ZPM Kołobrzeg spółka z o.o. pani Mecenas Albertyny Szulc informuję, iż wśród aktualnego składu znajduje się osoba z przygotowaniem prawniczym, w związku z czym, powoływanie drugiej osoby z tym wykształceniem, nie znajduje uzasadnienia".

- Jakby kto nam w twarz dał, to tak odebraliśmy - mówi członek stowarzyszenia. - Tak to można było nam odpowiadać w nieskończoność. Tym bardziej, że kontrola nad spółką jest fikcyjna, o czym świadczą nieustanne konflikty użytkowników portu ze spółką. Kto tam jest w tej radzie? Sami członkowie lub sympatycy Platformy Obywatelskiej. Lech Pieczyński to nauczyciel z Zespołu Szkół Morskich. Ryszard Woźniak zajmuje się ośrodkiem wypoczynkowym. Agnieszka Jakierowicz to prawnik. Co ci ludzie wiedzą o morzu. I jak my im proponujemy kogoś z wiedzą i doświadczeniem, to nam drzwi przed nosem zatrzaskują.

Rada Interesantów Portu wniosek ponowiła i... tym razem został ona zaakceptowany. Tym razem prezydentowi nie przeszkadzało, że w radzie nadzorczej będzie miał dwóch prawników. Dlaczego? - Rzeczywiście w pierwszej chwili prezydent nie wyraził zgody na kandydata do rady nadzorczej Zarządu Portu Morskiego proponowanego przez Radę Interesantów Portu Morskiego - tłumaczy Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta. - Jednakże po rozmowach z przedstawicielami RIPM zmienił zdanie i zaakceptował proponowaną kandydaturę - dodaje rzecznik. To jednak nie tłumaczy zachowania prezydenta Janusza Gromka. Jak bowiem w ciągu kilku dni można w tak poważnej sprawie jaką jest nadzór nad spółka miejską zawierać dwa różne i wykluczające się stanowiska. - A to pierwszy raz Janusz Gromek tak się zachowuje? - pyta retorycznie jeden z radnych PO w Radzie Miasta. - Zdanie prezydenta jest zmienne jak pogoda i nie ma nic wspólnego z interesem miasta, ale wiąże się z doraźnym zaspokajaniem różnych grup politycznych w mieście. Prezydent nie chce się dzielić władzą, ani słuchać innego zdania niż jego, my się już o tym sami boleśnie przekonaliśmy. Gdyby żył Sebastian by na to nie pozwolił. A tak zamiast współpracy z różnymi grupami społecznymi czy gospodarczymi w mieście mamy przedwyborcze rozdawnictwo stołków, posad i pieniędzy. Wiele osób w Platformie na to się nie zgadza i stąd ta zmienność zdania prezydenta. To zależy po prostu od tego, który doradca ma akurat posłuch.

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama