W piątek późnym popołudniem, KWW Jacka Woźniaka zorganizował konwencję wyborczą w sali konferencyjnej Urzędu Miasta. I może mieć problemy.

W dużej sali konferencyjnej nie tylko przedstawiono kandydatów na radnych i program wyborczy Jacka Woźniaka, ale namawiano do głosowania na nich. Art 105 par. 1 Kodeksu wyborczego stanowi: "Agitacją wyborczą jest publiczne nakłanianie lub zachęcanie, do głosowania w określony sposób lub do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego". Ten sam akt prawa wyborczego zawiera również zakazy. Art. 494. par. 1 p. 1: "Kto, w związku z wyborami, prowadzi agitację wyborczą: 1) na terenie urzędów administracji rządowej lub administracji samorządu terytorialnego bądź sądów", ten podlega karze grzywny.

Powstaje pytanie, czy salę konferencyjną w magistracie można zaliczyć bezpośrednio do urzędu administracji samorządowej, gdy nie służy on de facto do załatwiania spraw mieszkańców, a wynająć go może każdy i tak też się dzieje. Nie inaczej postąpił KWW Jacka Woźniaka. Kandydat na prezydenta nie ukrywa, że sala została wynajęta zgodnie z prawem, a urzędnicy znali cel. Mało tego, Woźniak wskazuje, że w tej samej sali w kampanii wyborczej odbyła się konferencja prasowa Platformy Obywatelskiej, podczas której zaprezentowano kandydata na prezydenta z ramienia tej partii. Sprawą zajmie się Komisarz Wyborczy.