Clear Sky

8°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

kibice, kotwicaPo ostatniej konferencji zarządu Kotwicy, głos zabrało stowarzyszenie "Nasza Kotwica", ustosunkowując się do zarzutów pod swoim adresem.


"W odniesieniu do czwartkowej konferencji prasowej Miejskiego Klubu Piłkarskiego Kotwica Kołobrzeg oświadczamy, że jako Stowarzyszenie Kibiców Nasza Kotwica, nie jesteśmy w stanie ponosić odpowiedzialności za wszystkie osoby zasiadające w sektorze B4 i jego okolicach. Według Zarządu Klubu padły jasne stwierdzenia, że na wyżej wymienionym sektorze zasiadają sami członkowie Stowarzyszenia. Rzeczywiście zasiadają ale jest ich tam odsetek.

SKNK nie może ponosić odpowiedzialności za ponad 100 osób, które dopingują Kotwicę. Te osoby nie są członkami naszego Stowarzyszenia. Nie możemy zatem ich zmusić do podporządkowania się naszym celom statutowym. Od odpowiednim zachowań na Trybunie B podczas tego typu spotkań  jest przeszkolona w tym celu ochrona obiektu w tym przypadku agencja ochrony Lex Crimen.

Stowarzyszenie na chwilę obecną liczy około 20 kibiców. Staramy się jak umiemy aby promować mecze, pomagać przy zbieraniu środków na wyjazdy kibiców czy organizacji opraw meczowych  na kołobrzeskim stadionie. Organizujemy liczne akcje społeczne.  Wypowiedź Prezesa Klubu uderza bezpośrednio w dobre imię SKNK.

Nieprawdą jest również wypowiedź na temat wejścia członka Stowarzyszenia w szeregi Zarządu MKP Kotwica. 2 naszych przedstawicieli złożyło deklaracje bycia członkami klubu i opłacanie składek miesięcznych w 2010 roku. Od 4 lat w tym temacie nie otrzymali odpowiedzi.

Nieprawdą jest, że Prezes naszego Stowarzyszenia zrezygnował z członkostwa w Zarządzie ze względu na sprawy osobiste. Zrezygnował ponieważ na posiedzeniach Zarządu było odgórnie wszystko ustalone, a jego zdanie było pomijane przy ważniejszych sprawach klubowych.

Niejednokrotnie powiadamialiśmy zarząd Klubu, że nie jesteśmy w stanie brać odpowiedzialności za osoby, które kupują bilet i przychodzą dopingować naszych piłkarzy. Nie jesteśmy organizatorem dopingu. Jako członkowie jedynie wspomagamy działania okołomeczowe (pamiątki, składki, mecze wyjazdowe itp.).

Za pomocą mediów obarczają nas Państwo odpowiedzialnością za osoby, które z własnej woli odpalały środki pirotechniczne. Tu nie należy stosować odpowiedzialności zbiorowej. Od tego są odpowiednie służby i obowiązujący na stadionie regulamin. Działania ochrony i niesumienne wykonywanie obowiązków doprowadziły do tego, że nieodpowiedzialna osoba odpaliła środki pirotechniczne.

Oświadczamy iż z zaistniała sytuacją jesteśmy także skłonni zapłacić za spalone krzesełka pomimo tego, że większość z nas nie była nawet na wspomnianym w konferencji meczu. Zrobimy to dla dobra Klubu i całego środowiska sportowego w tym mieście.

Za pośrednictwem mediów prosimy Zarząd MKP Kotwica Kołobrzeg o upublicznienie na oficjalnej stronie klubowej wszystkich kar zapłaconych przez Klub wraz z dowodami wpłaty, o których jest mowa podczas konferencji.

Od 2009 roku oprócz kar nałożonych na klub za odpalanie środków pirotechnicznych były dosłownie dwa incydenty, których prowodyrami nie byli kibice Kotwicy.

Szanowni Państwo! Prosimy nie obwiniać nas za wszystko co się dzieje na stadionie! MKP Kotwica wybrała sobie nas jako zrzeszonych kibiców do ataków i przedstawiania w złym świetle! W naszym stowarzyszeniu są członkowie honorowi różnych szczebli samorządu lokalnego. Ci ludzie nie pozwoliliby sobie na to, żeby być w stowarzyszeniu, którym stawiane są zarzuty wobec nas jak i również ich ! Klub nie potrafi sobie poradzić z organizacją meczów i całą winą próbuje obarczyć kibiców! To jest niedopuszczalne!
".

 

kibice, kotwica

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama