Zniszczona niemal doszczętnie zimowymi sztormami plaża po zachodniej stronie ujścia Parsęty, na wiosnę zaczyna się odbudowywać.
Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że Plaża Zachodnia będzie zrujnowanym reliktem posztormowym, a turyści nie będą chcieli tam wypoczywać. Jednak natura ma swoje siły, żeby sobie z tym poradzić. Po ostatnich wiatrach i dwóch sztormach, plaża powraca do pierwotnego stanu. Jeśli władze miasta i Urząd Morski w Słupsku przeprowadzą niezbędne inwestycje, na czas sezonu letniego wszystko powróci do normy. Nie budzi jednak wątpliwości, że to ostatni dzwonek do tego, aby rozpocząć zabijanie pali i budowę ostróg, tak, jak to stało się po prawej stronie ujścia Parsęty, a właściwie od molo na wschód.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.