Napisaliśmy o krwawe walce w PSL, bo taki list od Heleny Rudzis-Gruchały, szefowej powiatowych struktur PSL, na sobotnim balu odczytał jej zastępca. Dziś przyszło wyjaśnienie.

List czytał Lech Bany i na koniec powiedział tak: "Myślę, że w Polskim Stronnictwie Ludowym zawsze obecna będzie krwawa walka o władzę" - napisała Gruchała w odczytanym liście". Okazało się, że tak szefowa PSL nie napisała. Dziś otrzymaliśmy pełny i prawidłowy tekst jej listu:

"Drogie Koleżanki i Koledzy, Szanowni Państwo

Niestety dzisiaj nie mogę być z Wami. Wirus grypy mnie nie ominął, a w trosce o Państwa zdrowie nie będę ryzykować... Sercem i duchem jestem z Wami, do ostatniej chwili miałam nadzieję, że osobiście złożę życzenia i zobaczą każdego z Was. Nie udało się, przepraszam.

Mimo wszystko proszę wiedzieć, że jest mi niezmiernie miło, że jak co roku mamy okazję do spotkania się w Kołobrzegu, że na nasze zaproszenie odpowiedziało tak wielu znakomitych gości. Jest to dowód na to, iż tradycja noworocznego spotkania Polskiego Stronnictwa Ludowego wpisała się w nasze kalendarze i serca.

Tradycja jest czymś wyjątkowym – trwa bowiem niezależnie od sytuacji politycznej, gospodarczej czy społecznej. Jest wartością niezmienną i trwałą. Z pewnością będziecie poruszali wiele tematów, które nurtują Polskie Stronnictwo Ludowe w obecnej sytuacji. Tu w samorządach nie mniej, niż na wyższych szczeblach. Polityczne ambicje władzy docierają bowiem aż tutaj.

Mogłoby się wydawać, że w codziennym życiu gmin i powiatów wielkiej polityki było dotychczas stosunkowo mało, a o roli i kształcie sceny politycznej decydowali bezpośrednio mieszkańcy. Być może już wkrótce to się zmieni. Tym cenniejsza będzie wówczas tradycja i wartości Polskiego Stronnictwa Ludowego, które już teraz musimy eksponować i krzewić.

Nasze ugrupowanie ma również szansę wejść na nowe tory i stać się mocną i dobrą alternatywą dla mieszkańców. Jej siłą będzie zrównoważony rozwój, o który dziś dbamy. Trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć, że w koalicjach, które tworzymy, pracujemy aktywnie i efektywnie. Przykładem niech będzie choćby nasz Powiat Kołobrzeski. Z dumą stwierdzamy, że rozkwita kwiat naszej młodzieży, która osiąga bardzo dobre rezultaty z zarządzanych przez nas szkołach. Realizujemy bardzo ważne programy prozdrowotne, profilaktyczne i społeczne. Sukcesywnie poprawiamy infrastrukturę drogową, choć potrzeby przekraczają możliwości, co nie pozwala nam w pełni się cieszyć. Wszystko to dzięki współpracy, która jednocześnie umacnia naszą pozycję i daje ogromną satysfakcję z pracy zawodowej i działalności na rzecz mieszkańców. Myślę, że Polskiemu Stronnictwu Ludowemu zawsze obca będzie krwawa walka o władzę.

Życzę wszystkim wiele optymizmu, wytrwałości i radości z podejmowanych wyzwań.

Powodzenia i miłego wieczoru!

Hlena Rudzis-Gruchała".