Od wygranego w budżecie obywatelskim działania na wykonanie wizualizacji i projektu molo, upłynęło trochę czasu. Tym razem, zgłosiła się firma, która chciałaby takie molo zbudować.
Miasto wykonało wizualizację, ale koszt takiej inwestycji to kilkanaście milionów złotych i nie ma w chwili obecnej na to jakichkolwiek szans. Krzysztof Plewko zaprosił na spotkanie przedstawiciela firmy "Pami", który nie tylko zajmuje się wynajmem toalet, ale jest również właścicielem trzech "malinowych" hoteli o wysokim standardzie na południu Polski. Firma zaprezentowała koncepcję budowy nawet 250-metrowego molo w Dzielnicy Zachodniej, ale pod warunkiem możliwości zbudowania obiektu sanatoryjnego wraz z bazą SPA i basenu z wodą siarkową.
Czy taka inwestycja będzie mogła powstać? Sprawa jest otwarta. Pytanie, co na to Rada Miasta. Inwestor mówi, że jeśli powstanie jego obiekt, molo zbuduje na swój koszt.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.