Otrzymaliśmy pytanie, czy jeśli wspólnota jest źle zarządzana, a nie można odwołać skompromitowanego zarządu, to czy można dążyć do podziału wspólnoty na dwie nowe wspólnoty.
We współpracy z Kołobrzeskim Towarzystwem Budownictwa Społecznego kontynuujemy cykl artykułów na temat zarządzania i administrowania lokalami mieszkalnymi. Będziemy poruszali bieżącą tematykę obecną we wspólnotach mieszkaniowych i spółdzielniach, a także odpowiadać na wybrane pytania Czytelników, które można wysyłać na naszą redakcyjną skrzynkę pocztową ( poczta@miastokolobrzeg.pl ).
Ustawa o własności lokali nie wyklucza możliwości powstania nowej wspólnoty poprzez podział wspólnoty już istniejącej. Jednakże, argument o źle działającym czy źle ocenianym zarządzie, nie może być przesłanką przesądzającą o takiej czynności. Dzieje się tak z kilku powodów. Po pierwsze, jest to proces bardzo skomplikowany. Po drugie, sąd, który zadecyduje o takiej czynności, oceniając stosowną uchwałę właścicieli, oceni nie tylko jej zgodność z zasadami współżycia społecznego, ale również sam sens podziału. Co do zasady, podział możliwy jest wówczas, gdy wspólnota jest za duża do sprawnego zarządzania przez dany organ lub podmiot, albo wtedy, gdy na nieruchomości znajduje się więcej niż jeden budynek, a chociaż w jednym z nich dokonano wyodrębnienia jednego lokalu.
Możliwy jest również podział wspólnoty jednobudynkowej. Sprawę tę badał Sąd Najwyższy i zajął w tej kwestii stanowisko już 10 lat temu (III CZP 53/06). Może więc być tak, że każda klatka będzie odrębną wspólnotą i takie przypadki są znane w literaturze. Warto jednak pamiętać o poważnych problemach wynikających z różnych przepisów, związanych z prawem własności, dojazdu do nowych działek, podziału części nieruchomości wspólnej, założenia nowych ksiąg wieczystych, zmiany udziałów w części nieruchomości wspólnej, itd. W praktyce, takie działania we wspólnotach jednobudynkowych są niezwykle trudne i zawiłe. Prowadzą do sąsiedzkich konfliktów. O ile łatwiej jest podzielić instalacje, o tyle gorzej już jest z garażem podziemnym, dachem czy instalacją grzewczą. Której wspólnocie przypadnie wymiennikownia? Kto komu podniesie opłaty? Kto komu nie odśnieży drogi? Małe wspólnoty mają większe trudności z pozyskaniem środków na remonty i inwestycje. Ich koszty, w przeliczeniu na jednego właściciela, są większe. Oznacza to, że podział nieruchomości i tworzenie nowej wspólnoty, może być finansowo nieopłacalny. Warto się nad tym zastanowić, zanim zacznie się przekonywać współwłaścicieli o sensie takiego projektu.
Reklama
Kołobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego Spółka z o.o. oferuje profesjonalne usługi w zakresie zarządzania i administrowania lokalami mieszkalnymi, użytkowymi i garażami. Jesteśmy firmą działającą od ponad 15 lat na rynku kołobrzeskim. Zarządzamy i administrujemy największą powierzchnią zasobów mieszkalnych i lokalowych w Kołobrzegu. Nasz zespół administratorów, inspektorów budowlanych, księgowych, prawników i wykwalifikowany zespół techników, pozwalają nam zapewnić sprawne i funkcjonalne zarządzanie i administrowanie nieruchomościami oraz zagwarantowanie bezpieczeństwa mieszkańców przy racjonalnym poziomie kosztów.
Organizujemy zebrania Wspólnot. Pośredniczymy w zawieraniu umów dotyczących wykonywania usług remontowych, dostaw wody, energii elektrycznej i cieplnej. Współpracujący z nami podwykonawcy zapewniają najwyższą jakość świadczonych usług. Zapewniamy także całodobowe dyżury telefoniczne w przypadku wystąpienia jakichkolwiek awarii. Oferujemy niskie koszty zarządzania nieruchomości - stawki już od 50 groszy za metr kwadratowy. W cenie zarządzania wykonujemy wszystkie czynności administracyjne, wykonywane przez wykwalifikowaną kadrę, pełną obsługę księgową, prawną i techniczną. Dla wspólnot liczących powyżej 30 lokali, oferujemy bezpłatne przeglądy budowlane: roczne i pięcioletnie.
Zapraszamy do podjęcia współpracy.
Kołobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego
ul. Artyleryjska 3, 78-100 Kołobrzeg
tel. 94 35 474 71, fax 94 35 425 74
www.ktbs.pl
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.