Samorządowcy razem z posłem Markiem Hokiem, członkiem sejmowej Komisji Zdrowia, ostrzegają, że w przyszłym roku może zabraknąć pieniędzy na leczenie Polaków.
W Kołobrzegu dobiega końca narada dyrektorów wydziałów właściwych ds. ochrony zdrowia urzędów marszałkowskich z całego kraju. Głównym tematem spotkania są zmiany systemowe w ochronie zdrowia i ich wpływ na jednostki samorządu terytorialnego oraz użyteczność Map Potrzeb Zdrowotnych.
Jak mówiła dziś podczas spotkania z dziennikarzami Anna Mieczkowska, członek Zarządu Województwa, zmienione przez obecny rząd przepisy spowodują nierówny dostęp obywateli do służby zdrowia. - W kosztach leczenia miałyby partycypować samorządy. to kolejna rzecz, którą spycha się na barki samorządów nie zapewniając dofinansowania tych zadań. W konsekwencji, część mieszkańców w biedniejszych regionach będzie tej opieki pozbawiona - ostrzegała Mieczkowska.
Podczas spotkania ostrzegano, że już obecnie szpitale zadłużone są na miliardy złotych. Prawo i Sprawiedliwość obiecało cudowne finansowanie służby zdrowia, ale jedyne z czym may do czynienia obecnie, to brak zwracania kosztów nie tylko za nadlimity, ale również za ponadlimitowe usługi wykonane w ramach ratowania ludzkiego życia oraz w onkologii. Jak przypominał dziś poseł Marek Hok, takie rzeczy nigdy do tej pory się nie zdarzały. Może to spowodować zagrożenie bankructwem niektórych szpitali, albo zamykaniem oddziałów w połowie roku. Rozmowa z posłem Markiem Hokiem już jutro na naszym portalu.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.