Clear Sky

8°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

kotwica-czarniKołobrzescy kibice pragnęli zwycięstwa w sobotnim meczu Czarodziejów z Wydm z Czarnymi Panterami, ale wydawało się ono bardzo odległe w starciu z jedną z mocnych drużyn w bieżącym sezonie. I choć zawodnicy mieli kłopoty w opanowaniu rywala, to jednak w ostatecznym rozrachunku w Hali Milenium słupszczanie polegli 68:65.


Po ostatnim zwycięstwie nad Zniczem Jarosław, Kotwicy przyszło zmierzyć się z silnym przeciwnikiem. W dodatku było to mecz podwyższonego ryzyka. Kibice nie mogli w przerwie meczu wyjść przed halę (musieliby wtedy kupić ponownie bilet), a osoby w kapturach nie mogły wejść na mecz. Obawiano się starcia kibiców w meczu derbowym zwłaszcza po ostatnim manewrze Czarnych Słupsk, którzy jak pamiętamy zmienili termin rozgrywanego meczu i wbrew ustaleniom wprowadzili do rozgrywek swój nowy nabytek. Dziś kołobrzeżanie zemścili się za niedżentelmeńskie zachowanie.
Pierwsze punkty w sobotnim meczu zdobyła Kotwica, ale szybko inicjatywę przejęli Czarni. Druga połowa I kwarty to dominacja słupszczan na boisku i zakończenie tej części meczu 9-punktową przewagą.
Druga kwarta rozpoczęła się od kanonady rzutów za 3 punkty. Zaczął Łukasz Wichniarz, powtórzył Omni Smith, na co natychmiast skutecznie odpowiedział Brazelton. II kwarta to kiepska gra Czarodziejów: niezintegrowany atak i brak defensywy. Aczkolwiek zdarzały się przebłyski. Pod koniec II kwarty Kotwica odzyskała impet. Tę część meczu zakończył Łukasz Wichniarz bardzo dobrym rzutem za 3 punkty.
III kwarta była nawiązaniem kontaktu pomiędzy drużynami po przerwie. Ale los meczu rozstrzygnął się w IV kwarcie. Widoczna wola walki, skupienie i brak szkolnych błędów przerodziły się w sukces! Fantastyczny mecz zagrali Łukasz Wichniarz i Omni Smith. I choć widać problemy z pozycją trenera Pawła Blechacza, który nie panuje nad drużyną, udało się nam pokonać trudnego przeciwnika. Dzięki temu nieoczekiwanemu zwycięstwu Kotwica oddaliła od siebie widmo spadku z Ekstraklasy.
KOTWICA KOŁOBRZEG - CZARNI SŁUPSK 68:65
(16:25, 20:15, 9:12, 23:13)

ZOBACZ VIDEO (druga część I kwarty)

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama