Po godzinie 20.00 w piątek, kierowca toyoty uderzył w nieprawidłowo oznakowaną przyczepę z sianem. Cztery osoby są ranne, w tym dwoje dzieci.

Rodzina wracała do domu. Toyota na koszalińskich numerach rejestracyjnych kierowała się do Sławoborza. Za Wartkowem, pojazd napotkał na niewidoczną w ciemnościach przeszkodę. To ładowarka ciągnęła dwa wozy sprasowanej słomy. Niestety, kierowca pojazdu osobowego nie uniknął zderzenia. W konsekwencji toyota obróciła się na drodze, przekoziołkowała i wylądowała w rowie.

Na miejscu pojawili się jako pierwsi strażacy z OSP Gościno. Natychmiast rozpoczęli uwalnianie zakleszczonej kobiety, w czym pomagali im przybyli koledzy z PSP z Kołobrzegu. Przyjechały również trzy ambulanse. Najciężej ranna została 33-letnia kobieta. Jej stan określony został wstępnie jako bardzo ciężki. Do szpitala trafił także kierowca samochodu i dwójka dzieci: 6-latek i niemowlę.

Droga Gościno-Sławoborze była nieprzejezdna przez kilkadziesiąt minut.