W sobotę, w gminie Gościno miała miejsce nietypowa akcja. Młoda sowa nie tylko wypadła z gniazda, ale co gorsza, utknęła pomiędzy gałęziami.
Młoda sowa miała wielkiego pecha. Wypadła z gniazda i utknęła pomiędzy gałęziami na wysokości ok. 20 metrów, w dodatku do góry nogami. Ptak nie miał szans samodzielnie się oswobodzić. Mieszkańcy o sprawie powiadomili strażaków. Na miejscu pojawili się strażacy z OSP Gościno, ale okazało się, że zastosowanie zwykłej drabiny nie przyniesie rezultatów. Na pomoc wezwano podnośnik z Kołobrzegu. Dopiero przy jego życiu udało się uwolnić sowę. Nic się jej nie stało. Trafiła z powrotem do gniazda.
Fot. OSP Gościno
R E K L A M A
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.