Rakieta do katiuszy czy rakieta powietrze-ziemia? Tego na razie nie wiadomo, ale przypuszcza się, że ktoś rakietę znalazł i wyrzucił na dzikie wysypisko.
W związku z sąsiedztwem lotniska w Bagiczu, wszystko wskazuje na to, że to rakieta RS-82, niekierowane pociski rakietowe klasy powietrze-ziemia, używane przez wojska radzieckie do 1950 roku. Ale mogło też być inaczej. Rakiety te były montowane w samolotach IŁ-2. Wyposażona była w nie 4 Pomorska Mieszana Dywizja Lotnicza, która w marcu 1945 roku walczyła o Kołobrzeg. W Sianożętach rakieta ta mogła zostać zgubiona. Może się też okazać, że to jednak rakieta do katiuszy (różnią się głowicami).
Rakiety pilnują policjanci. Zostanie przekazana saperom.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.